Dodge zaprezentował wcześniej swój nowy model w kolekcji, czyli Challengera SRT Super Stock, którego ceny właśnie poznaliśmy. Jak prezentuje się jego stosunek kosztu do mocy?
SRT Super Stock, to następna część powiększającej się rodziny Challenger, która tym razem swoje podstawy czerpie od wydania Hellcat Redeye z niewielkim wzrostem mocy. W grę wchodzi jednak ciągle ten sam, ulepszony 6,2 litrowy silnik V8 HEMI, który zyskał 10 KM mocy (807 vs 797) z pozostawionym „w spokoju” momentem na poziomie 959 Nm.
Challenger SRT Super Stock uzupełniają lekkie 18-calowe felgi, ulepszone hamulce Brembo z czterotłokowymi zaciskami i 14,2-calowymi tarczami z przodu oraz ten sam zestaw trybów jazdy, które znajdziemy w innych modelach Challenger.
Dodge twierdzi, że ten świeżutki wariant Challenger może pokonać odległość 402 metrów, czyli ćwierć mili w 10,5 sekundy z prędkością 210 km/h. Sprint do 96,5 km/h zalicza z kolei w zaledwie 3,3 sekundy. Prędkość maksymalna wynosząca 270 km/h jest niska, ale to kompromis, na który trzeba było się zdecydować przy klejących się oponach.
Czytaj też: Czy Audi RS Q8 ma szansę w walce z podkręconym Audi R8?
W kwestii ceny SRT Super Stock będzie kosztował 79595 dolarów, co sprawia, że jest tańszy o 5400$ niż bardziej ekstremalny Demon, z którego pożyczył kilka kawałków, łącząc je z SRT Hellcat Redeye Widebody. To sprawia, że każdy jeden koń mechaniczny tego modelu kosztuje 99$ (dokładnie 98,63$).
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News