Myśleliście, że w kwestii elektrycznych pojazdów widzieliście już wszystko? Veelo udowodni Wam, że jesteście w błędzie.
Elektryczne kółko Veelo dla rolkarzy
Stworzony przez kanadyjskiego przedsiębiorcę Brice’a Jamiesona, Veelo to po prostu długa rama ze stali nierdzewnej kończąca się z jednej strony kierownicą, a z drugiej napędzanym elektrycznie kołem. To ma 20-calową obręcz, ponad 10-centymetrową oponę na szerokość i bezszczotkowy silnik w piaście, który zapewnia maksymalną prędkość 32 km/h.
Czytaj też: My tu o pandemii, a oni stworzyli prawdziwy miecz świetlny!
Czytaj też: Lime to już nie tylko zwyczajne hulajnogi. Wheels z siodełkiem już nadjeżdżają
Czytaj też: Elektryczne hulajnogi wylecą z chodników. Zmiany prawa już niedługo
Ten silnik jest kontrolowany przez przepustnicę na kierownicy, gdzie znajduje się również dźwignia hamulca i ekran LED, który wyświetla dane, takie jak prędkość i poziom naładowania akumulatora.
Moc zapewnia zamontowany na ramie akumulator litowy, który powinien wystarczyć na ponad 32 km na jednym ładowaniu w czym pomaga rekuperacyjny układ hamulcowy.
Czytaj też: Nie za tanio, nie za drogo, czyli elektryczna hulajnoga Bird Air
Czytaj też: Stylowa elektryczna hulajnoga Air T15
Czytaj też: To nie dziwny rower, a elektryczna hulajnoga z myślą o terenie
Inne funkcje obejmują przednie i tylne światła LED (a w tym kierunkowskazy) oraz układ zawieszenia. W planach jest też aplikacja, a cena tego czegoś wynosi 1300 dolarów kanadyjskich, czyli 3830 zł. Gdzie i jak użyjecie tego zmotoryzowanego koła? Zostawiamy to już Wam… o ile kampania na Kickstarterze dojdzie do skutku.
