Firma Silent Yachts zyskała już rozgłos za sprawą elektrycznych katamaranów napędzanych energią Słońca. Najnowszy model powinien wpasowywać się w ten trend, ponieważ jest pokłosiem współpracy z producentami samochodów: Volkswagenem i Cuprą.
Według przedstawicieli firmy, nienazwany jeszcze elektryczny katamaran będzie posiadał własny system fotowoltaiczny. Ma on posłużyć do ładowania akumulatorów, które z kolei będą zasilały nie tylko układ napędowy, ale i elektronikę znajdującą się na pokładzie statku.
Czytaj też: Cztery koła, silniki elektryczne, siedzenie i panele słoneczne. Czego chcieć więcej?
Czytaj też: Elektrownia słoneczna w kosmosie? Brytyjskie władze kształtują przyszłość
Czytaj też: Panele słoneczne i zainteresowanie elektrycznymi samochodami idzie ze sobą w parze
System ten będzie oparty na modułowym napędzie elektrycznym (MEB) Volkswagena. MEB został początkowo zaprojektowany w celu dostarczania mocy z akumulatorów zintegrowanych z podwoziem do silnika zamontowanego na tylnej osi samochodu. Co ciekawe, układ może być również ustawiony pod napęd na cztery koła.
Elektryczny katamaran od Silent Yachts będzie cichszy i bardziej ekologiczny od konkurencji
Od tego czasu Volkswagen udostępnił tę technologię innym producentom, co zresztą możemy zobaczyć w przypadku opisywanego katamaranu. Ten jest projektowany przez Cuprę – firmę związaną z Seatem i Volkswagenem.
Czytaj też: SI pomoże zrozumieć, dlaczego elektrownie słoneczne zabijają ptaki
Czytaj też: Grupa Polsat będzie sprzedawać panele słoneczne
Czytaj też: Ten panel oczyszcza wodę w niesamowity sposób. Wykorzystuje m.in. energię słoneczną
Podobnie jak w przypadku innych modeli od Silent Yachts, nowy produkt ma być cichszy i bardziej przyjazny dla środowiska niż konkurencyjne rozwiązania. Będzie on jednocześnie mniej kosztowny w utrzymaniu od napędzanych paliwem statków.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News