Po tym, jak elektryczny Taycan Porsche przeszedł katorżnicze testy, firma po prostu nie mogła nie zabrać go na tor Nurburgring i sprawdzić, jaki czas będzie w stanie wykręcić.
Czytaj też: Zgadniecie, co jest największym elektrycznym pojazdem na świecie?
Przedprodukcyjna wersja nowego Taycana była w stanie zaliczyć okrążenie na Nurburgring w czasie 7 minut i 42 sekund. Mowa oczywiście o tym 12,8-milowym okrążeniu, które pokonał wraz z kierowcą Porsche, Larsem Kernem. Ten czas sprawia, że elektryczny Taycan jest szybszy od Mercedesa-AMG E63 S, Volvo S60 Polestar, czy Honda Civic Type R, ale wolniejszy niż Renault Mégane R.S. Trophy-R, BMW M5 i Porsche Panamera Turbo.
Jednak Porsche w marketingowej gadce twierdzi, że Taycan ustanowił właśnie rekord dla czterodrzwiowych pojazdów elektrycznych na Nurburgring. Niezłe osiągnięcie, jak na jedyny tego typu samochód, który tam trafił, ale zapewne to kwestia czasu, choć i tak czas 7:42 jest imponujący.
Czytaj też: Tesla w Polsce oficjalnie. Zobacz ile zapłacisz
Źródło: Road and Track