Enermax ETS-F40-FS ARGB to ciekawe chłodzenie z podświetleniem kosztujące poniżej 200 zł. Jak wypadnie na tle konkurencji?
Akcesoria Enermax ETS-F40-FS ARGB
W zestawie znajdziemy instrukcję, 4 klipsy na wentylatory, tubkę pasty termoprzewodzącej (Dow Corning TC-5121C) oraz zestaw montażowy. Plusem na pewno jest dodany montaż pod LGA1700, więc spokojnie możecie go kupować pod nowe platformy. Warto jednak upewnić się, czy dany sklep przypadkiem nie sprzedaje starszego wydania bez dołączonego odpowiedniego montażu. Sama instalacja chłodzenia jest prosty i nie powinniście mieć z nim żadnych problemów.
Specyfikacja Enermax ETS-F40-FS ARGB
Wspomnę jeszcze, że wcześniej miałem okazję testować to samo chłodzenie w wersji Silent Edition. Jeśli więc nie potrzebujecie ARGB to warto zainteresować się taką opcją.
Enermax ETS-F40-FS ARGB wygląda naprawdę dobrze. Podświetlenie obecne jest na wentylatorze i samej górze chłodzenia, co daje bardzo fajny efekt. Ciepłowody są czarne, a ich końcówki są przykryte górną nakładką. Na pewno może się to podobać i będzie dobrze wyglądało w obudowie z oknem.
Dokładne wymiary coolera to 140 x 93 x 158 mm i wazy ono 800 g. Trzeba tutaj zwrócić uwagę na wysokość, która nie jest zbyt duża i chłodzenie spokojnie wejdzie do większości typowych obudów. Producent zastosował cztery 6 mm ciepłowody dotykające bezpośrednio procesora. Są też dwie ciekawe technologia. Pierwsza z nich to Vortex Generator Flow (VGF), czyli generatory wirów, co pozwala na dostarczenie większej ilości powietrza z tyłu ciepłowodów. Druga to Vacuum Effect Flow (VEF). Są to częściowo zamknięte boki radiatora, co pozwala na stworzenie podciśnienia. Enermax pomyślał też o asymetrycznym wykonaniu całości, dzięki czemu nie powinno być problemów z pamięcią RAM. Z radiatora wychodzi też kabel, który podłączacie pod wentylator i wtedy zadziała podświetlenie górnej części.
Czytaj też: Test chłodzenia NZXT Kraken 120
Dołączony wentylator to 140 mm konstrukcja AFS40ARGB-14. Jego maksymalna prędkość to 1200 RPM, ciśnienie 2,17 mmH2O, przepływ powietrza 74,33 CFM, a głośność 23 dBA. Ma ono wtyczkę 4-pin PWM oraz ARGB. Bez problemów więc podłączycie go pod płytę główną i będziecie sterowali podświetleniem czy działaniem śmigła.
Testy Enermax ETS-F40-FS ARGB
Temperatury jak na testowane obroty i samą konstrukcję chłodzenia są naprawdę dobre. Trochę szkoda, że wentylator nie ma możliwości ustawienia na większe RPM np. 1600, co by zwiększyło wydajność. Natomiast wyniki na poziomie Fortisa 5 (oczywiście przy 1200 i 800 RPM) mającego więcej ciepłowodów i również 140 mm wentylator to naprawdę fajny rezultat. Na maksymalnych obrotach jest stosunkowo cicho, na 800 RPM jest jeszcze lepiej choć nie ma idealnej ciszy. Choć akurat tutaj Fortis 5 wypada znacznie lepiej.
Czytaj też: Test chłodzenia Cooler Master MasterLiquid ML240 Illusion
Podsumowanie testu Enermax ETS-F40-FS ARGB
Enermax ETS-F40-FS ARGB kupicie za ok. 190 zł. Jest to z pewnością konstrukcja, która jest warta Waszej uwagi. W zestawie mamy montaż pod LGA1700, a sama instalacja jest naprawdę prosta. Całość jest też dobrze wykonana i znakomicie wygląda – nawet ciepłowody są czarne. Dzięki 158 mm wysokości spokojnie zmieścicie chłodzenie w większości obudów.
W testach chłodzenie wypadło zaskakująco dobrze i spokojnie jest warte swojej ceny. Szkoda trochę, że wentylator nie ma większych obrotów żeby zwiększyć maksymalną wydajność, ale i tak powinno to spokojnie wystarczyć jeśli nie podkręcacie procesora. Natomiast dzięki niższym maksymalnym obrotom jest stosunkowo cicho i nigdy chłodzenie nie będzie działało jak odkurzacz.
Jeśli więc szukacie ciekawego chłodzenia w cenie poniżej 200 zł z podświetleniem to moim zdaniem warto zainteresować się Enermax ETS-F40-FS ARGB.
