Enermax ETS-F40-FS Silent Edition to kolejna ciekawa konstrukcja na rynku chłodzeń. Jak poradzi sobie ona z Ryzenem 5 3600?
Akcesoria Enermax ETS-F40-FS Silent Edition
Zestaw obejmuje tak naprawdę standardowe dodatki. Mamy więc instrukcję, zestaw montażowy, tubkę pasty termoprzewodzącej (Dow Corning TC-5121C), klipsy na wentylator. Tych ostatnich mamy 4 sztuki, więc spokojnie jeszcze jedno śmigło na tył możemy zainstalować. Sam montaż jest dosyć prosty i instrukcja dobrze go wyjaśnia. Akurat z tym nie powinniście mieć żadnych problemów.
Specyfikacja Enermax ETS-F40-FS Silent Edition
Enermax ETS-F40-FS Silent Edition nie wygląda jakoś świetnie. Radiator jest srebrny, ale wyróżniają się tutaj miedziane ciepłowody. Natomiast jeśli Wam to nie odpowiada to w sprzedaży jest jeszcze wersja Solid Black oraz ARGB, które znacznie lepiej się prezentują.
Chłodzenie ma wymiary 140 x 93 x 156 mm. Wraz z wentylatorem waży 0,75 kg. Chłodzenie spokojnie zmieści się więc w większości obudów. Enermax zdecydował się na zastosowanie czterech 6 mm ciepłowodów, które bezpośrednio dotykają procesora. Warto tutaj zwrócić uwagę na kilka ciekawych technologii. Vortex Generator Flow (VGF) to generatory wirów, które pozwalają na dostarczenie większej ilości świeżego powietrza z tyłu ciepłowodów. Vacuum Effect Flow (VEF) to częściowo zamknięte boki radiatora, które tworzą podciśnienie. Dzięki niemu możliwe jest pobieranie świeżego powietrza z boku. Całość ma także asymetryczny design, dzięki czemu nie powinno być konfliktu z pamięciami RAM.
Czytaj też: Test SilentiumPC Fera 5 i Fera 5 Dual Fan
Dołączony wentylator to 140 mm model AFS40-14. Jego maksymalna prędkość to 1200 RPM, przepływ powietrza 74,33 CFM, ciśnienie 2,17 mmH2O, a głośność 23 dBA. Śmigło ma oczywiście wtyczkę 4 pin, więc obsługuje PWM. Jego montaż na samym radiatorze jest również naprawdę prosty.
Testy Enermax ETS-F40-FS Silent Edition
Wyniki testów są dobre. Chłodzenie zapewnia odpowiednie temperatury procesora i pozwala nawet na jego OC. Spokojnie więc z procesorem pokroju Ryzen 5 3600 Enermax ETS-F40-FS Silent Edition nieźle się sprawdzi. Co więcej jest to rzeczywiście cicha konstrukcja. Na 800 RPM jej nie usłyszycie, na 1200 RPM jest już trochę słyszalna, ale jest to nadal dobry wynik jak na takie obroty przy 140 mm wentylatorze.
Czytaj też: Test wentylatora Iceberg Thermal IceGALE ARGB 140 mm
Podsumowanie testu Enermax ETS-F40-FS Silent Edition
Enermax ETS-F40-FS Silent Edition kupicie już nawet za ok. 170. Uważam, że w tej cenie zdecydowanie warto wziąć tę konstrukcję pod uwagę.
Enermax ETS-F40-FS Silent Edition jest stosunkowo niski, więc spokojnie zmieści się do większości obudów ATX. Dzięki asymetrycznej konstrukcji nie powinno być problemów z pamięciami RAM. Wygląd może nie zachwyca, ale w sprzedaży jest też wersja ARGB czy Solid Black. Pod względem wydajności jest dobrze i chłodzenie poradzi sobie z Ryzenem 5 3600 nawet po OC. Także sama kultura pracy jest całkiem niezła. Ciężko jest więc nie polecić Enermax ETS-F40-FS Silent Edition, bowiem naprawdę dobrze sprawdza się ono w praktyce.
