Duuuużo pisaliśmy już o modelu Skoda Enyaq iV, a wreszcie doczekaliśmy się jego oficjalnej premiery. Oto pierwszy elektryczny SUV tego producenta, który zasadniczo jest siostrzanym modelem Volkswagena ID.4.
Wszystko przez to, że Enyaq iV oraz ID.4 dzielą ze sobą platformę MEB przeznaczoną wyłącznie do elektrycznych samochodów.
Chociaż projekt wewnątrz i na zewnątrz nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę wszystkie dotychczasowe informacje i zdjęcia (te oficjalne i mniej) Skoda zaskoczyła nas jednym – podświetlaną sztuczną maskownicą. Ta jest standardem w wersji RS i Founders Edition.
Dostępna z napędem na tylne lub wszystkie koła, Skoda Enyaq została opracowana z wyborem trzech rozmiarów akumulatorów (55 kWh, 62 kWh, 82 kWh) i pięciu poziomów mocy (146 KM, 177 KM, 201 KM, 261 KM, 302 KM). Czołowym modelem jest Enyaq RS iV, czyi najmocniejsza Skoda w historii z 302 KM i 460 Nm momentu obrotowego, która do setki dobija w 6,2 sekundy.
Zasięg różni się w zależności od akumulatora i tego, czy jest to model RWD czy AWD, ale nawet model podstawowy może przejechać do 340 kilometrów. Najdłuższy dostępny zasięg posiada Enyaq iV z napędem na tył i akumulatorem o pojemności 82 kWh. W tym wydaniu pokona do 510 km wedle testów WLTP (via Motor1).
O sam zasięg dba dodatkowo niski współczynnik oporu powietrza (rzędu 0,27) oraz opony o niskim oporze toczenia. Jeśli o ładowaniu mowa, można skorzystać z 125 kW ładowarki i uzupełnić moc z 5 do 85% w 38 minut albo męczyć się przez osiem godzin ze stają ścienną o mocy 11 kW.
Czytaj też: Elektryczny SUV BMW iNext na zdjęciach. Kamuflaż ciągle w grze
Co ciekawe, model podstawowy jest wyposażony w 18-calowe felgi stalowe, co jest praktycznie niespotykane w dzisiejszych czasach w segmencie SUV-ów. Wszystkie pozostałe wersje mają felgi o średnicy do 21 cali.
Skoda przyjmuje już zamówienia w przedsprzedaży na Enyaq iV we wszystkich wersjach wyposażenia, a dostawy do klientów limitowanej do 1895 egzemplarzy wersji Founders Edition honorującej założycieli firmy (Václava Laurina i Václava Klementa) rozpoczną się dopiero później w 2021 roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
