Wyobrażacie sobie życie bez Facebooka? Dla wielu osób może to być prawdziwa trauma, ale jest to realny scenariusz. Serwis poważnie grozi wycofaniem się z rynku Starego Kontynentu.
Facebook został w Europie potraktowany trochę jak TikTok w USA
Pamiętacie zarzuty Stanów Zjednoczonych wobec TikToka i chińskich firm? Nie wiadomo kto patrzy na dane i dokąd one trafiają. Padało to nawet w momencie, kiedy dane użytkowników były przechowywane na serwerach w USA. W przypadku europejskich użytkowników Facebooka – w zasadzie to nasze dane, są wysyłane do Stanów Zjednoczonych.
Tymczasem irlandzki sąd orzekł niedawno, że Facebook ma wstrzymać wysyłanie danych do USA, w obawie o to, że amerykański rząd może mieć do nich wgląd.
Facebook protestuje, obraża się i grozi ucieczką z Europy
Facebook uważa, że wyrok jest stronniczy, nieuczciwy, a najprawdopodobniej jest decyzją irlandzkiej komisarz ds. ochrony danych Helen Dixon. Poza tym nikt nie skontaktował się z serwisem przed wydaniem wyroku.
Zdaniem Facebooka jest on dyskryminowany, bo inne firmy przesyłające dane do USA nie są w taki sam sposób wyróżniane oraz nie podlegają identycznej kontroli. Z kolei zablokowanie transferu danych do Stanów Zjednoczonych miałoby spowodować poważne zakłócenie konkurencji.
Rzecznik Facebooka tłumaczy, że serwis w żaden sposób nie grozi odejściem z Europy i nie stawia żadnego ultimatum. Jednocześnie w pozwie złożonym w tej sprawie czytamy coś zupełnie innego. Mianowicie, że decyzja sądu zmusza serwis do wyjścia z Europy i pozostawienie 410 mln użytkowników Facebooka i Instagrama na lodzie.
Facebook reklamuje się jako ważne narzędzie wolności wypowiedzi 410 mln użytkowników w Europie i generowaniem 208 mld euro sprzedaży dla film korzystających z platformy. Ale jak zauważa serwis Vice, jednocześnie Facebook jest narzędziem służącym do rozsiewania spiskowych teorii wszelakich, siania dezinformacji oraz za jego pomocą wpłynięto na wyniku głosowania dotyczącego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. W końcu również polskie środowiska protestujące przeciwko wszystkiemu organizują się również na Facebooku.
Eksperci są jednak zdania, że groźby Facebooka są bez pokrycia i serwis raczej nic nimi nie ugra w tej sprawie.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
