Reklama
aplikuj.pl

Znaleźli formy życia głęboko pod lodem. Były odizolowane od wielu lat

Kilkanaście dni temu od Antarktydy oderwała się ogromna góra lodowa, która dryfuje po wodach Morza Weddella. Teraz naukowcy natrafili natomiast na formy życia, które znajdowały się pod lodem od ok. 50 lat.

Niemiecki statek badawczy Polarstern uwiecznił owe organizmy, które występują w pobliżu dna morskiego będącego przez ostatnie dekady odizolowanym grubą warstwą lodu. Okazało się, że tamtejszy ekosystem tętni życiem. Tworzą go m.in. rozgwiazdy, strzykwy, kałamarnice i ryby.

Czytaj też: W Kazachstanie pojawił się lodowy wulkan. Zobaczcie, jak wygląda

Szczególnie zaskakujący wydaje się fakt, że w tak nieprzyjaznym środowisk występują formy życia żywiące się fitoplanktonem. Ten zazwyczaj unosi się w pobliżu powierzchni i jest zależny od światła słonecznego, które – jak można się domyślić – w zasadzie nie dociera na głębokości, na których badacze uwiecznili te formy życia.

Formy życia znalezione głęboko pod lodem w jakiś sposób mają dostęp do składników odżywczych

W jakiś sposób składniki odżywcze trafiają poniżej lodowców szelfowych pokrywających Antarktydę. Naukowcy zebrali już próbki osadów z dna morskiego, aby określić ich skład. Chcą w ten sposób ocenić, jakie dokładnie składniki docierają w pobliże dna. Badacze zamierzają również dokonać pomiarów w zakresie temperatur czy zasolenia wody.