To cacko możecie uznać za swój mały elektryczny czołg śnieżny, ale my wolimy przystać na nieco mniej wyniosłe określenie. Oto gokart ENVO SnowKart.
Gokart ENVO SnowKart
ENVO SnowKart przypomina ubogą wersję skutera śnieżnego i jeździ na dwóch gąsienicach na tyle oraz krótkiej płozie połączonej z kierownicą. Waży przy tym niewiele, bo 45 kilogramów, które rozpędza para silników o mocy nominalnej 750 W i maksymalnej 1200 W do maksymalnie 20 km/h.
Czytaj też: Tym gokartem zawstydzisz hipersamochody i może jeszcze zwymiotujesz
Czytaj też: Elektryczny gokart z LEGO dla dorosłego faceta, bo czemu by nie
Czytaj też: Ten gokart brzmi lepiej od Waszego samochodu. Powód? Silnik z CBR 1000RR
Za zasilanie odpowiada jeden lub dwa 17,5 Ah akumulatory działające na napięciu 48 V, które zapewniają od 10 do 50 km zasięgu na jednym ładowaniu. Chociaż ENVO SnowKart nie prezentuje się, jako najszybsze cacko, wcale nie miał nim być. W rzeczywistości jego projekt koncentruje się na sile holowania rzędu 200 kg.
Czytaj też: Gokart PRO w akcji wygląda naprawdę efektownie
Czytaj też: Stosunek mocy do wagi tego gokarta Donkervoort wgniecie Was w fotel
Czytaj też: Ninebot Gokart PRO, czyli gokart dla dorosłych od Segway
ENVO SnowKart jest więc gokartem utylitarnym, co widać m.in. po zamykanym schowku na tyle. Tradycyjne komponenty na jego pokładzie obejmują wyświetlacz LCD (tutaj o przekątnej 5 cala), a sam sklep (ENVO) sprzedaje go na terenie Kanady już od 4979 kanadyjskich dolarów.