Czym dokładnie jest otworzony dziś (14 kwietnia) w naszej stolicy region Google Cloud Warszawa we współpracy z Chmurą Krajową? Prawie dwumiliardowa inwestycja i półtora roku prac sprawiły, że doczekaliśmy się nowego, arcyważnego elementu cyfrowej infrastruktury w Polsce.
Co gwarantuje nam Google Cloud Warszawa?
Czym jest działający już Google Cloud Warszawa, którego pragnie mieć „u siebie” prawie każdy kraj? Jak tłumaczono podczas dzisiejszego wydarzenia, inicjującego otwarcie pierwszej takiej infrastruktury w Europie Środkowo-Wschodniej, a na dodatek w Polsce:
To ogromnej skali infrastruktura zlokalizowana w trzech niezależnych strefach, połączona hiperszybką siecią. Jest niezwykle bezpieczna i wyposażona w szereg dodatkowych rozwiązań informatycznych, które umożliwiają korzystanie z zaawansowanych technik. Jest przeznaczona dla tych, którzy potrzebują dużej mocy obliczeniowej.
Magdalena Dziewguć – dyrektor biznesowa Google Cloud w Polsce
Czytaj też: Koniec aplikacji Google Shopping
Oczywiście wcześniej wszyscy mogli korzystać w Polsce z usług Google, ale wymagało to łączenia się z infrastrukturami Google Cloud w Niemczech lub Finlandii. Innymi słowy, wiązało się to jednocześnie z wyższymi opóźnieniami i niższą responsywnością. Jednak dzięki placówce w Warszawie firmy mogą teraz korzystać z wszystkich usług Google z pełną szybkością i cieszyć się większą liczbą możliwości na czele z analizą danych w czasie rzeczywistym nawet z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. W dobie pandemii wszystkie zalety otwarcia tego technologicznego HUBu w Polsce rosną wykładniczo, jako że bardziej uzależniliśmy swoje życie od technologii.
Składający się z trzech, działających niezależnie od siebie centrów danych, Google Cloud Warszawa zapewnia światowej klasy bezpieczeństwo połączeń i danych, do czego wykonawcy podeszli „kompleksowo i wielowymiarowo”. Redundancja samych centrów jest dodatkowo wspomagana innymi, aż 24 regionami Google tego typu na całym świecie. Sam w sobie rodzimy punkt Google pozwala wreszcie zapewnić pełną zgodność pod kątem regulacji na bazie prawa w Polsce.
Wśród firm już korzystających z zalet usług chmurowych Google są już m.in. największy polski bank PKO Bank Polski, wiodąca grupa odzieżowa LPP, lider rynku internetowych biur podróży eSky, operator usług komunikacyjnych UPC Polska czy dynamicznie rosnące polskie startupy – Booksy i Brainly.
Pomijając znaczący wkład Chmury Krajowej, jako głównego partnera, region Google Cloud Warszawa powstał dzięki współpracy z całą masą organizacji oraz partnerów, a jego Google Cloud Warszawa są nieograniczone i korzystać z nich mogą zarówno podmioty z Polski, jak i okolicznych krajów. Oczywiście w grę wchodzą nowoczesne sprzęty i rozwiązania, dbałość o środowisko z planem przerzucenia się na korzystanie z energii odnawialnej do 2030 roku.
Google Cloud Warszawa dla zwyczajnych obywateli
Jak Google Cloud Warszawa odbije się na nas, czyli zwyczajnych „Kowalskich”? Przede wszystkim służy on firmom, a te zapewniają nam wszystkim nowinki technologiczne i cyfrowe możliwości w codziennym życiu. Te będą mogły korzystać z nowych technologii i bardziej zaawansowanych rozwiązań, a na dodatek wreszcie realizować m.in. połączenia hybrydowe, czyli łączenie centrów danych wewnątrz firmy z tymi, które udostępnia Google.
Pomijając zapewnienie możliwości szybszego rozwoju i skuteczniejszego działania zarówno tych małych, jak i dużych firm, powstawanie nowych start-upów i większą ilość miejsc pracy w Polsce dla specjalistów, my, zwyczajni zjadacze chleba, najpewniej nie odczujemy w dużym stopniu bezpośrednio wszystkich zalet związanych z otwarciem tego regionu. Pośrednio jednak otworzy to nową, lepszą i bardziej komfortową przyszłość.
Przed firmami, które chcą przyspieszyć swój rozwój dzięki technologii, stoją dziś nowe wyzwania. Chmura to zbiór komponentów, które pozwalają działać szybciej i być bardziej konkurencyjnym. Wyzwaniem jest umiejętność wkomponowania tej technologii w produkty i procesy tak, żeby uzyskać maksymalny efekt biznesowy.
Chmura Krajowa wspiera przedsiębiorstwa i instytucje na tej drodze. Ułatwiamy proces transformacji pomagając efektywnie budować wartości biznesowe z wykorzystaniem rozwiązań chmurowych. Nasz zespół doświadczonych ekspertów chmurowych wspiera organizacje na każdym etapie transformacji, od zbudowania planu po jego skuteczną implementację.
– powiedział
Michał Potoczek, CEO Chmury Krajowej
Chociaż są to jedynie domysły, ale trudno kłócić się z tym, że przecież centrum należy do Google, a jak wiadomo, to ta firma zapewnia nam Gmaila, YouTube, Mapy Google, Sklep Play, czy przeglądarkę Chrome. Dlaczego więc firma miałaby nie przerzucić obciążenia związanego z tymi aplikacjami i usługami na nowy region?
Czytaj też: Google Play dostaje nowy interfejs. Czy jest się z czego cieszyć?
Jeśli nie „siedzicie” bezpośrednio na rynku IT, trudno sobie to wyobrazić, ale Google Cloud Warszawa jest czymś więcej, niż tylko „kolejnym centrum danych”, na które może wyglądać na pierwszy rzut oka. Dzięki temu, że doczekaliśmy się wreszcie pełni możliwości usług Google (Compute Engine, App Engine, Cloud Bigtable, Cloud Spanner, czy BigQuery), otwiera to przedsiębiorcą zupełnie nowe furtki do podboju świata.
Wraz z otwarciem najnowszej inwestycji w Polsce, Google będzie kontynuował programy edukacyjne mające przygotować ekspertów i firmy do wykorzystywania technologii chmurowych. W 2020 roku Google przeszkolił w Polsce ponad 15 tysięcy specjalistów w dziedzinie chmury obliczeniowej. Od grudnia program Firmy Jutra oferuje także małym i średnim firmom w Polsce darmowe wsparcie w rozpoczęciu korzystania z usług chmurowych. Do tej pory z tego wsparcia skorzystało już ponad 4,5 tysiąca przedsiębiorstw.
Teraz pomysłodawcy mogą stosunkowo niskim kosztem i ze wsparciem Google wprowadzić swój pomysł w życie, pomijając nawet potrzebę tworzenia własnej serwerowni, czy fizycznych baz danych „u siebie” w firmie. Cała infrastruktura Google pozwala bowiem na łatwe podbicie innych rynków, jako że każdy punkt pokroju Google Cloud Warszawa jest ze sobą bezpośrednio połączony.
Szanse na lepsze Google Stadia?
Niestety na konferencji niektóre pytania pozostały bez odpowiedzi albo z odpowiedzią dosyć wymijającą. Prowadzący niechętnie dzielili się szczegółami związanymi z wykorzystaniem nowego centrum danych w myśl swoich usług, a nawet nie podawali szacowanych kwot, które zostały wydane na stworzenie tak ważnego punktu w Polsce. Zapewnili jednak, że Google Cloud Warszawa jest największą inwestycją Google w Polsce w historii.
Padło też pytanie na temat Google Stadia, czyli strumieniowania gier w czasie rzeczywistym, które obecnie wykorzystywało w Polsce centrum danych w Niemczech, powodując wysokie opóźnienia. Czy więc są szanse na wykorzystanie Google Cloud Warszawa do napędzenia Stadii? Na to pytanie odpowiedziano bezpośrednio, ale zasugerowano, że rzeczywiste testy już trwają, więc warto śledzić, jak zmieni się, a może już zmieniła, natura opóźnień w tej usłudze.
