Reklama
aplikuj.pl

Gwiazda eksplodowała, a naukowcy nie mogą tego wyjaśnić

Kiedy umierają żółte gwiazdy o wysokiej masie, niemal zawsze wokół nich tworzą się warstwy złożone z wodoru. Naukowcy sądzą, iż pod tego typu „skorupami” skrywają się niezwykle gorące wnętrza gwiazd, które dla naszych oczu wydają się mieć niebieski kolor.

Kiedy taka gwiazda przybiera formę supernowej, wodór i inne tworzące ją pierwiastki zostają wyrzucone w przestrzeń kosmiczną za sprawą potężnego wybuchu. W przypadku 2019 yvr, czyli obiektu obserwowanego za sprawą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a, taka prawidłowość wydaje się nie zachodzić. Stoi to w sprzeczności z uznawanymi przez naukowców modelami gwiazdowymi i skłoniło ich do znalezienia innego wytłumaczenia tego fenomenu.

Czytaj też: Najbliższa Ziemi gwiazda inna niż Słońce wygenerowała potężny rozbłysk. Okazał się rekordowo silny

Charles Kilpatrick, główny autor badania, przyznał, że nigdy wcześniej nie spotkał się z tak zaskakującym rozwojem supernowej. Dodał, iż brak wodoru towarzyszącego eksplozji gwiazdy powinien spowodować, że powstała otoczka będzie miała niebieską barwę i rozgrzeje się do niezwykle wysokich temperatur. Jest w zasadzie niemożliwym, aby gwiazda była tak chłodna bez obecności wodoru w jej zewnętrznej warstwie. Po przeanalizowaniu danych pochodzących z symulacji, Kilpatrick i jego współpracownicy doszli do wniosku, że każda symulacja opierała się na wodorze. Zabrakło go tylko w jednym scenariuszu – tym, który miał miejsce naprawdę i został zaobserwowany przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a.

Gwiazda 2019 yvr była od lat obserwowana przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a

Po zauważeniu eksplodującej gwiazdy, astronomowie postanowili przeanalizować dane zebrane przez teleskop Hubble’a i znaleźli obraz 2019 yvr pochodzący z poprzednich lat. Zaobserwowali materię pochodzącą z gwiazdy, która została wyrzucona w przestrzeń kosmiczną. Zauważyli, że masa gwiazdy najprawdopodobniej oddziaływała z chmurą wodoru niedaleko miejsca, w którym 2019 yvr zakończyła swój żywot. Wtedy też pojawiła się teoria mogąca wyjaśnić odnotowany fenomen.

Czytaj też: Aż trudno uwierzyć, że mgławica uwieczniona przez teleskop Hubble’a jest prawdziwa

Astronomowie podejrzewają bowiem, iż gwiazdy doświadczają gwałtownych eksplozji w latach poprzedzających wybuchy supernowych. Zdaniem Kilpatricka odkrycie 2019 yvr dostarcza jednych z najtwardszych dowodów na to, że gwiazdy w tym okresie przechodzą przez potężne wybuchy prowadzące do wyrzucania materii, co z kolei przekłada się na znaczącą utratę masy. Jeśli obserwowany przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a doświadczył takich zjawisk, to być może właśnie wtedy – lata przed supernową – utracił swój wodór.