Intel pochwalił się swoim najnowszym narzędziem ControlFlag na bazie uczenia maszynowego, które jest przeznaczone do badania kodu źródłowego programów.
Pomoc Intela dla programistów
Narzędzie ControlFlag już teraz działa i choć znajduje się dopiero w stadium początkowym, zapowiada się korzystnie w kontekście wydajnego narzędzia, które pomoże programistom w pracochłonnym debugowaniu. Dzięki temu ci, zamiast przeznaczać cenny czas na wyszukiwanie błędów, będą mogli skupić się na realizowaniu swoich nowatorskich pomysłów.
Czytaj też: Thermal Grizzly Kryonaut Extreme ma świetną specyfikację
Czytaj też: Intel Core i9-11900K przetestowany w AotS
Czytaj też: Nowy procesor Intela 11. generacji ujawniony przez MSI
W pełni gotowy system ControlFlag pozwoli na zautomatyzowanie żmudnych prac związanych z tworzeniem oprogramowania, takich jak testowanie, monitorowanie i debugowanie. Doprowadzi to do ogromnych oszczędności związanych z każdym językiem programowania.
Czytaj też: Nowe zestawy komputerowe MSI z RTX 3000 i procesorami Intel Core 10. generacji
Czytaj też: Działanie Smart Access Memory z procesorem Intela
Czytaj też: AMD cały czas sprzedaje znacznie więcej procesorów od Intela
Zdolność systemu ControlFlag do wykrywania błędów jest oparta na programowaniu maszynowym. To z kolei jest połączeniem uczenia maszynowego, kompilatorów, metod formalnych oraz języków programowania i systemów komputerowych. W swojej pracy ControlFlag wykorzystuje także wykrywanie anomalii, więc na podstawie zweryfikowanych przykładów uczy się prawidłowych sekwencji kodu.