Mało która firma dokonuje tak niezrozumiałych decyzji jak Apple. Momentami można odnieść wrażenie, że jest to testowanie cierpliwości klientów. Tak można odebrać najnowsze doniesienia na temat pojemności akumulatorów w nowych iPhone’ach 12. Ogniwa będą wyraźnie mniejsze niż przed rokiem.
Akcja – odchudzanie iPhone’a 12
Informacje na temat pojemności akumulatorów nowych iPhone’ów pochodzą z Korei, gdzie ogniwa przeszły lokalną certyfikację. Dzięki temu wiemy, że Apple ponownie planuje ich odchudzenie.
Tak wygląda to na przestrzeni ostatnich generacji. Na początek iPhone X:
- iPhone XR (6,1 cala) – 2942 mAh,
- iPhone XS (5,8 cala) – 2658 mAh,
- iPhone XS Max (6,5 cala) – 3174 mAh.
Czytaj też: iPhone 12 idzie po koronę króla filmowych smartfonów
Teraz iPhone 11:
- iPhone 11 (6,1 cala) – 3110 mAh,
- iPhone 11 Pro (5,8 cala) – 3046 mAh,
- iPhone 11 Pro Max (6,5 cala) – 3969 mAh.
iPhone 12:
- iPhone 12 (5,4 cala) – 2227 mAh,
- iPhone 12 Max (6,1 cala) – 2775 mAh,
- iPhone 12 Pro (6,1 cala) – 2775 mAh,
- iPhone 12 Pro Max (6,7 cala) – 3687 mAh.
Jak widzimy, pojemność ogniw znacznie spadnie w stosunku do ubiegłorocznych modeli. Apple ewidentnie ma jakiś problem z zasilaniem swoich smartfonów, bo informacja o mniejszych akumulatorach zbiega się przecież doniesieniami na temat braku ładowarki w zestawie nowych iPhone’ów.
Wiadomo, optymalizacja. Ale są jakieś granice
Jak wiemy Apple jest mistrzem optymalizacji sprzętu. Ale patrząc na to ile działają dotychczasowe iPhone’y ciężko jest uwierzyć, że modele z ekranami o przekątnej 6,1 cala będą w stanie działać przez cały dzień intensywnego użytkowania bez konieczności doładowania akumulatora.
Z pewnością nie jest to sposób na zachęcenie obecnych użytkowników jedenastek. Szczególnie, że niektórzy z nich ostatnio mocno narzekali na znaczne skrócenie czasu pracy po ostatniej aktualizacji systemu.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News