Reklama
aplikuj.pl

Kamera na pokładzie statku kosmicznego potwierdziła zjawisko związane z asteroidami

Kamera zamontowana na sondzie słonecznej zwanej Parker Solar Probe zaobserwowała szlak pyłu pozostawionego przez asteroidy. Przez dziesięciolecia „polowali” na niego astronomowie.

Instrument zwany WISPR umożliwił naukowcom zidentyfikowanie chmury pyłu na orbicie planetoidy 3200 Phaeton. Tego typu urządzenia pozwalają obserwować zjawiska w pobliżu Słońca, które w przeciwnym razie byłyby zbyt słabe, by kamery mogły je uchwycić.

Dane zebrane przez WISPR pozwoliły ustalić, że szlak pyłu asteroidów waży około miliarda ton i mierzy ponad 20 milionów kilometrów długości. Ustalenia te rodzą pytania o pochodzenie tej formacji. Naukowcy przypuszczają, że kilka tysięcy lat temu 3200 Phaeton doświadczyła poważnego uderzenia, które doprowadziło do powstania tzw. roju Geminidów.

WISPR rejestruje widoczne obrazy świetlne korony słonecznej i odpływu słonecznego w dwóch nakładających się na siebie kamerach, które razem pokrywają ponad 100 stopni szerokości kątowej. Zrozumienie, jak zachowuje się Słońce jest ważne, ponieważ kiedy wiatry słoneczne docierają do Ziemi, mogą wpływać na systemy GPS, działania statków kosmicznych i naziemne sieci energetyczne.