Jak ładnie składa się Kia Picanto? A może wręcz przeciwnie? Może wcale nie składa się, jak akordeon, a godnie przyjmuje na siebie tradycyjne zderzenia?
Kia Picanto w testach zderzeniowych
Latin NCAP, to jeden z oddziałów regionalnych programu oceny bezpieczeństwa nowych samochodów z 41-letnią tradycją, która powstała za sprawą amerykańskiej National Highway Traffic Safety Administration. Ta organizacja non-profit rozbija samochody za nas, abyśmy mieli pewność, że przeżyjemy w nich stłuczkę.
Czytaj też: Kia zmieni się nie do poznania w 2021 roku
Czytaj też: Kia zajmie się stworzeniem platformy dla pojazdów wojskowych nowej generacji
Czytaj też: Kia Stonic GT 2021, czyli więcej charakteru w małym crossoverze
Ostatnim pojazdem, który został przetestowany przez Latin NCAP, była Kia Picanto, która nie sprawdziła się najlepiej. Ten mały południowokoreański hatchback – znany jako Kia Morning w swoim rodzinnym kraju – otrzymał zero gwiazdek w ostatnich testach.
Nic jednak w tym dziwnego, jako że zaplecze bezpieczeństwa modelu Picanto sprowadza się do poduszki powietrznej kierowcy, napinaczy pasów bezpieczeństwa i przypominającym o nich systemie. Nawet układ ABS nie był standardem, a poduszka powietrzna pasażera z przodu i boczne poduszki powietrzne na klatkę piersiową dla obu jadących z przodu są zarezerwowane dla najlepszych wariantów.
Czytaj też: Obejrzyj jak nowa Kia K5 wykonuje 360-stopniowy obrót między rampami
Czytaj też: Kia Stinger nowej generacji, to jeden wielki znak zapytania
Czytaj też: Odświeżona Kia Stinger już w Europie!
Dlatego Kia Picanto, jako jeden z nielicznych samochodów w testach Latin NCAP, zdał sprawdzian ochrony dorosłych na jedno wielkie zero zarówno w przypadku zderzeń czołowych, jak i bocznych. Mały hatchback wypadł również słabo pod względem ochrony przed urazami kręgosłupa szyjnego, a także pod względem ochrony dzieci.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News