Stonic, jako najmniejszy crossover Kii zyskał właśnie traktowanie GT, czyli po prostu flagowe wydanie modelu, który na początku tego roku zadebiutował w Europie.
Kia Stonic GT 2021
Dostępny już do zamówień Stonic GT 2021 zalicza się do stale rosnącej oferty GT Line marki, która ma za zadanie „usportowić” i nadać większego charakteru modeli Kia bez zmian pod maską. Tak też jest w tym modelu, choć sztuczne podwójne końcówki wydechu oddzielone dyfuzorem niespecjalnie mogą się podobać.
Stonic GT 2021, to przede wszystkim dwubarwne nadwozie z kontrastującym żółtym, lub czarnym dachem i dosyć dziwnie wyglądającymi trzema wlotami powietrza na przodzie, które uzupełniają unikalne 17-calowe felgi, maskownica chłodnicy, zmieniony zderzak ze sztucznymi wlotami powietrza.
Zmiany wewnątrz sprowadzają się tylko do nowej eleganckiej tapicerki oraz obszytej skórą kierownicy z logo GT Line.
Napęd Stonic GT, czyli raz jeszcze to samo
Pod maską Stonic GT 2021 posiada ten sam turbodoładowany 1,0-litrowy silnik benzynowy, co zwykły Stonic z dodatkiem technologii łagodnej hybrydy. Trzycylindrowy silnik wytwarza tutaj 118 koni mechanicznych i 172 Nm momentu obrotowego i bez względu na wybraną skrzynię, kieruje napęd na przednie koła.
Wspomniana jednostka współpracuje standardowo z sześciobiegową manualną, nowoczesną skrzynią biegów iMT, gdzie mechaniczne połączenie ze sprzęgłem zostało zastąpione przez czysto elektroniczną konfigurację. Jest też opcja jej wymiany na siedmiobiegowy, dwusprzegłowy automat.
Czytaj też: Obejrzyj jak nowa Kia K5 wykonuje 360-stopniowy obrót między rampami
Czytaj też: Kia Stinger nowej generacji, to jeden wielki znak zapytania
Czytaj też: Odświeżona Kia Stinger już w Europie!
Niezależnie od tego, czy wybór padnie na iMT, czy DCT, nowy Stonic GT Line rozpędza się do 96 km/h w 10,4 sekundy i osiąga maksymalną prędkość 185 km/h.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News