Reklama
aplikuj.pl

Kiedy koronawirus jest najbardziej zakaźny?

pandemia

Badania przeprowadzone przez dr Muge Cevika z University of St Andrews wykazały, że w próbkach pobranych ponad dziewięć dni po wystąpieniu objawów nie ma żywego wirusa. Z kolei największa zakaźność SARS-CoV-2 miała miejsce w ciągu pierwszych 5 dni od tych symptomów.

Z drugiej strony, materiał genetyczny koronawirusa może być wykrywany przez kilka tygodni, ale naukowcy sądzą, iż po takim czasie nie stanowią one zagrożenia epidemiologicznego. Dalsze ustalenia w tej sprawie, opublikowane na łamach Lancet Microbe, sugerują, jakoby od pierwszego do piątego dnia od wystąpienia objawów nosiciel był najbardziej zakaźny.

Czytaj też: Jak duża jest rzeczywista skala zakażeń koronawirusem?
Czytaj też: Chiny twierdzą, że pandemia koronawirusa rozpoczęła się w Europie
Czytaj też: Szczepionka na koronawirusa – co wiemy o efektach ubocznych?

W przypadku innych znanych nauce koronawirusów, MERS oraz SARS, ta sama zależność występowała kolejno po 10-14 i 7-10 dniach od pierwszych symptomów.

Koronawirus jest najbardziej zakaźny od pierwszego do piątego dnia od wystąpienia objawów

SARS-CoV-2 jest więc znacznie większym zagrożeniem, ponieważ potrzeba by niemal natychmiastowego izolowania chorych, aby zapobiec transmisji patogenu. Najprawdopodobniej wynika to z faktu, że koronawirus niezwykle szybko namnaża się w górnych drogach oddechowych.

Czytaj też: Płyn do płukania ust środkiem na koronawirusa? Jest naprawdę skuteczny
Czytaj też: Europejska mutacja koronawirusa jest obecnie najpowszechniejsza na Ziemi
Czytaj też: Farba zabija koronawirusa. Zobaczcie nowy wynalazek w służbie walki z pandemią

W wielu krajach zaleca się, aby osoby podejrzewające u siebie COVID-19 poddawały się samoizolacji trwającej 10 dni. Jak przyznają autorzy badania, jest to zgodne z ich ustaleniami dot. okresu zakaźności występującego u nosiciela.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News