Śląscy policjanci musieli nie wierzyć własnym oczom. Takie widoki nie są zbyt częste w ich interwencjach.
Częstochowski odcinek autostrady A1 miał nietypowego gościa. Policjanci śląskiej autostradówki przecierali oczy ze zdumienia. Po patrolowanej autostradzie poruszał się kombajn!
Jak kombajn się tam znalazł? Normalnie. Po prostu kierowca sobie wjechał na autostradę. Zapytacie – dlaczego? Cóż, nieznajomość przepisów szkodzi. Kierowca tłumaczył się, iż nie wiedział, że nie może wjechać takim pojazdem na autostradę.
Czytaj też: Najwięksi płatnicy podatku CIT w Polsce
Pojazd zajmował więcej niż jeden pas ruchu, a o sprawie poinformowali kierowcy. Mundurowi skierowali sprawę do sądu, wnioskując o ukaranie kierującego kombajnem. Policja udzieliła pomocy i przeprowadziła bezpieczny pilotaż pojazdu do najbliższego zjazdu z autostrady.
Śląska policja przypomina – autostrady przeznaczone są tylko i wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych, a więc pojazdów silnikowych o konstrukcji umożliwiającej jazdę z prędkością co najmniej 40 km/h, z wyłączeniem ciągników rolniczych i motorowerów.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News