30 października NASA wystosowała oficjalny list do Federalnej Komisji Łączności w związku z prośbą firmy AST & Science o obsługę sieci 243 satelitów na wysokości ok. 720 km nad powierzchnią Ziemi.
Konstelacja ta, zwana SpaceMobile, będzie świadczyć usługi szerokopasmowe dla telefonów komórkowych. Aby to osiągnąć, satelity będą wyposażone w bardzo duże anteny, obejmujące nawet 900 metrów kwadratowych. Instrumenty będą więc stwarzały zagrożenie dla innych kosmicznych obiektów.
Czytaj też: Sztuczna Inteligencja na orbicie: technologia Intela napędza pierwszego satelitę z SI na pokładzie
Czytaj też: Zobaczcie, jak SI zmienia historyczne mapy w satelitarne
Czytaj też: Chiny poważnym graczem na rynku kosmicznego górnictwa. Szykują się do wystrzelenia satelity
Dlaczego NASA jest tak zaniepokojona opisywanym projektem? Chodzi o tzw. A-Train, czyli konstelację satelitów meteorologicznych i środowiskowych zarządzanych przez Agencję. Średnia wysokość, na jakiej operują instrumenty związany z A-Train wynosi 705 km, choć satelity rozciągają się od 690 do 740 kilometrów.
Kosmiczna konstelacja zaprojektowana przez firmę AST & Science ma zawierać 243 satelity
Obliczenia NASA sugerują, że funkcjonowanie wśród satelitów SpaceMobile może wymagać 1500 manewrów statków kosmicznych i 15 000 działań prowadzonych przez zespoły zarządzające A-Train. Odpowiada to czterem manewrom i 40 działaniom każdego dnia.
Czytaj też: O tym, jak nieznane satelity wykryły irański atak rakietowy
Czytaj też: Chiny z własnym GPS. Satelity systemu BeiDou ogarnęły cały glob
Czytaj też: Oto najstarszy satelita na orbicie
AST & Science odbija piłeczkę, ponieważ wykonane przez tę firmę obliczenia sugerują, że każdy z satelitów będzie miał zaledwie 1 do 5000 szans na zderzenie z innym statkiem kosmicznym. Taka wartość dotyczy braku jakichkolwiek działań regulujących. Jeśli jednak 243 satelity znajdą się na tej samej wysokości, prawdopodobieństwo przypadkowego zderzenia całej konstelacji będzie wynosić zaledwie 1 do 20.