Wyścigowy dział włoskiej marki Lamborghini Squadra Corse w swoich mediach społecznościowych zapowiedział coś nowego, co dokładnie?
Chociaż to pewne, że w grę wchodzi kolejna specjalna wersja Lamborghini Aventador, to nie mamy pewności, która dokładnie. Pewności nie, ale domysłów oczywiście nie brakuje, a tym najbardziej prawdopodobnym domysłem jest Essenza SCV12 pozbawiona dachu.
Potwierdza to nie tylko podobny kamuflaż, którego widzieliśmy wcześniej przed premierą Essenza SCV12, ale też napis „Attenzione Macchina Veloce” na drzwiach, przetłumaczony na „Attention Fast Machine”. Poniżej widzimy więc zapewne po raz pierwszy po prostu model Essenza SCV12 bez dachu… dosłownie, bo nie widać nawet mechanizmu jego składania za siedzeniami.
Nie byłoby to pierwsze tego typu Lamborghini V12, ponieważ podczas Salonu Samochodowego w Genewie w 2012 roku firma zaprezentowała Aventador J (Jota) jako jedynego w swoim rodzaju speedstera. Widoczny wyżej prototyp nie jest przy tym tak hardkorowy, jak Essenza SCV12, jako że brakuje mu ogromnego tylnego skrzydła.
Czytaj też: Anzom Palladium, czyli pierwsza na świecie terenowa hiper-limuzyna
Dla przypomnienia, limitowany Lamborghini Essenza SCV12 (ten zielony na górze wpisu) jest hipersamochodem stworzonym wyłącznie z myślą o podbijaniu toru. Napędza go najpotężniejszy wolnossący silnik V12, jaki kiedykolwiek opracowała ta kultowa włoska marka, który chwali się mocą 830 koni mechanicznych.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
