Kosmiczna turystyka wydawała się do niedawna kwestią rodem z science-fiction, ale wygląda na to, że już wkrótce może stać się normą. Crew Dragon od SpaceX ma bowiem polecieć na ISS, transportując tam cztery osoby.
Organizator przedsięwzięcia, firma Axiom Space ogłosiła w tym tygodniu skład czteroosobowej załogi, która wyruszy w pierwszą w pełni prywatnie organizowaną podróż w tak daleki obszar przestrzeni kosmicznej.
Czytaj też: Pioruny z perspektywy ISS wyglądają zupełnie inaczej niż na powierzchni
Czytaj też: SpaceX chce otoczyć Marsa Starlinkami. W jakim celu?
Czytaj też: Jeden obszar ISS nie podlega czyszczeniu. Nie zgadniecie, dlaczego
Wśród załogi misji Ax-1 znajdzie się Mark Pathy i Larry Connor (przedsiębiorcy z Ameryki Północnej). Skład uzupełnią były pilot izraelskich sił powietrznych Eytan Stibbe oraz astronauta Michael López-Alegría.
Lot na ISS ma kosztować w tym przypadku 55 milionów dolarów od osoby
Pierwsza trójka będzie musiała zapłacić za tę niewątpliwą przyjemność, a koszt przelotu ma wynieść 55 milionów dolarów za osobę. Po wystrzeleniu z wykorzystaniem rakiety Falcon 9 i locie na Międzynarodową Stację Kosmiczną na pokładzie Crew Dragon, czterej członkowie załogi pozostaną na pokładzie ISS przez około osiem dni.
Czytaj też: Dlaczego firma SpaceX Elona Muska rozpoczęła współpracę z Pentagonem?
Czytaj też: Międzynarodowa Stacja Kosmiczna – jaki los czeka ISS?
Czytaj też: Project Kuiper, czyli Amazon próbuje konkurować ze SpaceX
I choć nie będzie to pierwszy komercyjny lot na ISS (w 2001 roku Dennis Tito poleciał tam za cenę 20 milionów dolarów) to przedsięwzięcie będzie przełomowe z innego powodu. Zostanie bowiem przeprowadzone z wykorzystaniem statku zbudowanego przez prywatną firmę. Podobne plany na przyszłość mają co najmniej dwa inne przedsiębiorstwa: Blue Origin i Virgin Galactic.
