Zwykle nad wyjątkowymi, bo jedynymi w swoim rodzaju egzemplarzami takich supersamochodów, rozpływamy się bez reszty, ale w przypadku McLarena Elva z motywem Gulf, mamy nieco inne plany. Nie jest bowiem zbyt pociągający.
McLaren Elva Gulf
McLaren w ramach uświęcenia odnowionej relacji z marką Gulf Oil, zleciła swojemu oddziałowi MSO specjalną wersję speedstera Elva, który zapewne będzie do kupienia w takim wydaniu przez chętnych klientów.
Czytaj też: McLaren ma problemy. Firma ograniczyła produkcję obiecującego modelu Elva
Czytaj też: Ferrari F8 spróbowało zawalczyć z McLarenem 720S na prostej
Czytaj też: Obejrzyjcie jak McLaren 765LT wyrywa z butów
Motyw Gulf tego McLarena Elva nawiązuje do pierwotnego partnerstwa między dwoma firmami z późnych lat 60-tych i wczesnych 70-tych, kiedy to samochody McLarena dla serii wyścigów Can-Am, Formuły 1 i Indy dzierżyły te atrakcyjne barwy. W ostatnich latach podobne barwy zawitały na 675LT.
Elva Gulf świętuje swoją światową premierę w Goodwood SpeedWeek, który z powodu wybuchu koronawirusa został przekształcony w transmisję na żywo za zamkniętymi drzwiami. McLaren z kolei ogłosił z tej okazji, że to pierwsza Elva od MSO, która rozpoczęła prowadzenie zaawansowanych prac z klientami w celu stworzenia ich wymarzonych egzemplarzy.
Problemy McLaren Elva
Nie tak dawno brytyjska firma McLaren ogłosiła, że wyprodukuje mniej egzemplarzy samochodu Elva. Powód? Ograniczona dostępność części i problemy z dostawami. Początkowo Elva miała powstać w nakładzie 399 sztuk, które ograniczono do 249 w kwietniu bieżącego roku, a teraz sprowadzono do zaledwie 149 egzemplarzy. To sprawia, że jest to jeden z najrzadszych McLarenów ze wszystkich, a tylko Speedtail jest bardziej ekskluzywny.
Czytaj też: Wyszpiegowano McLarena Sabre, który wygląda dziko pomimo kamuflażu
Czytaj też: McLaren 765LT Strata od MSO, czyli 450 godzin samego lakierowania
Czytaj też: McLaren zapowiada nowy hybrydowy supersamochód na 2021 rok
Podobnie jak w przypadku każdego innego obecnego McLarena, Elva ma zamontowany silnik na środku. Mowa o V8 z turbodoładowaniem o pojemności 4,0-litrów, który jest ściśle związany z Senną, ale zapewnia samochodowi nie 789, a całe 804 KM.