Reklama
aplikuj.pl

Mieszanie kieliszka wina ma swoje naukowe podstawy!

Man sniffing red wine in a glass, close up

Degustatorzy win słyną ze swojej maniery obracania kieliszkiem, w którym znajduje się alkohol. Jak twierdzą, dzięki temu lepiej miesza się on z tlenem, co wzmacnia smak wina. Okazuje się, że z punktu widzenia fizyki tzw. wytrząsanie orbitalne również ma swoje podstawy.

Czasem zdarza się, że temat rozpoczęty podczas zwykłej konwersacji rozpoczyna prawdziwą burzę mózgów. Tak było w przypadku rozmowy, którą Martino Reclari odbył kilka lat temu podczas obiadu ze znajomymi. Dotyczyła ona różnych rodzajów fal, powstających na skutek mieszania wina znajdującego się w kieliszku. Aby dokładniej przeanalizować ten aspekt, studenci przeprowadzili serię eksperymentów.

Używając maszyn wirujących stosowanych często w laboratoriach, badacze rozpoczęli proces mieszania wina. Następnie notowali spostrzeżenia i wyszczególnili trzy typy fal powstających podczas wirowania. Pojawiły się trzy czynniki mające decydujący wpływ na to zjawisko: stosunek ilości wina do średnicy naczynia, w którym się znajduje; stosunek średnicy naczynia do szerokości wytrząsania orbitalnego; stosunek sił podstawowych działających na wino.

Podczas badań przeanalizowano również inne ciecze, takie jak kawa, piwo czy herbata. Co ciekawe, zamiłowanie Reclariego do wina pozwoliło mu nawet napisać pracę doktorską na ten temat. Naukowiec wywnioskował, że o ile wir powstały na powierzchni wina porusza się w tym samym kierunku co reszta płynu, tak np. pianka na piwie będzie przemieszczała się odwrotnie. Podobnie sprawy się mają z pianką na cappuccino czy osadem herbacianym.

Czy powyższa wiadomość zmieni Wasze życie? Prawdopodobnie nie. Ale gdy następnym razem postanowicie przeprowadzić degustację drogich trunków, to bez wahania powinniście zastosować trik z obracaniem kieliszka.

[Źródło: arstechnica.com; grafika: thetastingglass.com.au]