Kultowa gra planszowa, która swoimi wydaniami przerasta nawet Skyrima Bethesdy, obrała właśnie na kurs zupełnie niespodziewany kierunek.
Akurat przed samymi świętami… to po prostu musi być znak, że prawdziwi fani motoryzacji na nieco „wyższym poziomie” oraz miłośnicy gier planszowych powinni znaleźć pod choinką Monopolu Nurburgring. To, jak sama nazwa wskazuje, zabiera graczy w rejon jednego z najsłynniejszych torów na świecie.
To z kolei oznacza, że motywem przewodnim gry jest sam tor Nürburgring, w którym gracze mogą kupić określone odcinki toru. W kwestii zasad to Monopoly jest takie, jak każde inne, różniąc się jedynie całą wizualną otoczką.
Tak więc, zamiast budynków gracze mogą wybierać spośród zakrętów, wykorzystując do tego specjalne figurki. Na samym środku widnieje z kolei najsłynniejszy zakręt Nürburgring, „karuzela”. Co ciekawe, to już drugi raz, kiedy Monopoly doczekało się wersji Nürburgring, ale ta z przeszłości wypadła już z produkcji.
Ta z kolei będzie wymagać od Was wyciągnięcia z kieszeni całych 44,95 euro… i to w nie najlepszym wydaniu, bo w języku niemieckim. Innych wersji językowych dotąd nie zauważono.
