Reklama
aplikuj.pl

Na Death Stranding nie będziemy musieli czekać długo

Ponadto możemy doczekać się kontynuacji!

Na Death Stranding nie będziemy musieli czekać długo
Na Death Stranding nie będziemy musieli czekać długo

To już drugi raz, kiedy mam okazję poinformować Was o tym, że na Death Stranding nie będziemy musieli czekać długo. Tym razem to odtwórca głównej roli, czyli Sama wygadał się o grze podczas jednego z podcastów, w którym brał udział.

Mowa o Normanie Reedusie, który ujawnił co nieco na temat tematyki gry oraz mechanik. Według niego Death Stranding będzie opowiadało historie o ludziach… budowaniu mostów i tworzeniu połączeń – wiecie, niczym pracownik firmy próbującej zapewnić dostęp do Internetu w najbardziej niezaludnionych lokacjach. Najważniejszym elementem będą oczywiście relacje międzyludzkie, z którymi główny bohater ma nie lada problem. Ma bowiem hafefobia, czyli lęk przed byciem dotkniętym, co sprawia, że w teorii nie nadaje się w sumie do opowiadanej historii. Jednak z rozwojem historii (tu mały spoiler) fobia ma zanikać. Gracze mają ponadto otrzymać całą masę wyborów do podjęcia, które będą wpływać na fabułę w ogromnym stopniu.

Na Death Stranding nie będziemy musieli czekać długo

Ciągle nie wiemy, kiedy Death Stranding zadebiutuje na PlayStation 4. Produkcja nie ma nawet ram czasowych swojej premiery, a sesje motion capture mają rozpocząć się w następnym tygodniu, ale Norman Reedus twierdzi, że powinna pojawić się na rynku na początku 2019 roku i w przyszłości dostać kontynuacje. Niestety mam pewne wątpliwości co do tego, czy studio Kojima Productions ponaglane zbliżającą się premierą konsol następnej generacji nie będzie zmuszone do popchnięcia premiery Death Stranding „na siłę”, ale ja (i zapewne wszyscy czekający na tę produkcję) wierzymy, że Hideo Kojima dopnie wszystko na ostatni guzik.

Czytaj też: Hideo Kojima z wizytą u Gabe Newella

Źródło: Wccftech