NASA i ESA zawarły formalną umowę dot. partnerstwa w zakresie budowy placówki Artemis Gateway. Podpisane porozumienie jest częścią działań USA mających na celu przyciągnięcie międzynarodowych partnerów do eksploracji Księżyca.
Baza kosmiczna, której budowa ma rozpocząć się na orbicie księżycowej w 2024 r., będzie pełniła funkcję przystanku umożliwiającego loty na Srebrny Glob lub dalej, np. na Marsa. Baza będzie miała zaledwie 1/6 wielkości Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Co ciekawe, nie będzie ona krążyła wokół Ziemi czy Księżyca, lecz wokół tzw. punktów Lagrange’a, gdzie pola grawitacyjne Ziemi i Księżyca równoważą się.
Czytaj też: Kombinezon księżycowy od NASA robi wrażenie – przekonajcie się sami
Czytaj też: Poszukiwania życia pozaziemskiego? Księżyc może być naszą tajną bronią
Czytaj też: Jak Księżyc pomagał w przeszłości chronić ziemską atmosferę?
Wrota będą odwiedzane przez astronautów podróżujących statkiem kosmicznym Orion. Po dotarciu do bazy załoga będzie mogła zdalnie sterować łazikami księżycowymi lub korzystać z lądowników pozwalających na zejście na powierzchnię Księżyca.
NASA i ESA wspólnie zbudują bazę w okolicach tzw. punktów Lagrange’a
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
NASA twierdzi, że ESA dostarczy moduły mieszkalne i zaopatrujące w paliwo, jak również usprawni komunikację na Księżycu. Moduł do tankowania będzie wyposażony w okna umożliwiające rozpoznanie sytuacji na zewnątrz. ESA zajmie się z kolei obsługą modułów. Ponadto europejska agencja buduje dwa kolejne europejskie moduły usługowe dla statku kosmicznego Orion.
Czytaj też: Na powierzchni Księżyca spoczywa tajemniczy obiekt. Naukowcy nie wiedzą, czym jest
Czytaj też: Nokia zbuduje Internet LTE na Księżycu
Czytaj też: Na Księżycu znajduje się woda. I to w zaskakująco dużych ilościach