W 2019 roku turyści odwiedzający Park Narodowy Yellowstone mogli doświadczyć dużej aktywności gejzeru, który jest obecnie największą tego typu działającą formacją na Ziemi.
To świetna wiadomość dla miłośników takich atrakcji, ale z prawie 50 erupcjami w 2019 roku, wysoka aktywność gejzeru wprawia naukowców w osłupienie. Dla porównania, w 2018 roku doszło do 32 erupcji.
Najbardziej znanym gejzerem w Yellowstone, a może i na świecie, jest Old Faithful. Słynie on z niezwykle przewidywalnego harmonogramu erupcji, co czyni go idealnym do odwiedzenia przez turystów.
Co ciekawe, w 2015, 2016 i 2017 roku nie doszło do ani jednej erupcji. Rok 2018 był zupełnie inny, a rok 2019 przyniósł jeszcze większą aktywność. Ale dlaczego? Naukowcy mogą tylko zgadywać. To tylko potęguje uczucie związane z tym, jak wiele rzeczy dotyczących Ziemi pozostaje dla nas tajemnicą.
Oczywiście, nie można wspomnieć o gejzerach Yellowstone’a bez poruszenia tematu miejscowego wulkanu. Naukowcy uważają, że około 631 000 lat temu w Yellowstone doszło do potężnej erupcji. Badacze są niemal przekonani, że w przyszłości takowa się powtórzy, choć trudno ocenić im dokładną datę tego zdarzenia.