Jeśli ktoś wyczuł dobry interes na konsolce Nintendo to przestrzegamy. To nie zadziała.
Zapewne dotarły już do Was jakiś czas temu informacje na temat tego, że Nintendo Switch oficjalnie zadebiutował w Chinach. Konsola w tamtejszym regionie świata na razie sprzedaje się podobno zadowalająco. Nie dziwne zatem, że niektóre osoby zaczęły przyglądać się tamtemu rynkowi i odkryły, że gry są o 20 dolarów tańsze!
Jeśli udałoby się sprowadzić wiele gier z Chin na nasze rynki to można potem ładnie zarobić. No… Nie do końca. Tencent się bowiem zabezpieczył.
Widzicie niebieski znaczek w dolnym lewym rogu pudełka? Oznacza to, że gra jest wydawana prze chiński Tencent. Co prawda jej cena to „tylko” 40 dolarów (ah, te ceny gier N), to jednak wiąże się to z pewnymi ograniczeniami. Jakimi?
Chińskie Nintendo Switche i gry na tę konsolkę działają trochę inaczej. Gra z niebieską informacją na pudełku zadziała tylko na konsoli kupionej w Chinach. Co ciekawe – Switch z chińskiej dystrybucji uruchomi także importowane tytuły. Nasze konsolki nie włączą „chińskiego” Mario.