Nintendo jest jedną z tych firm, bez których świat gamingu nie byłby taki sam. Teraz ta japońska firma zajmująca się elektroniką i grami wideo rośnie w siłę z miesiąca na miesiąc.
Nintendo swoją złotą passę rozpoczęło od premiery konsoli Switch, gdzie trafiła jedna z ponoć najlepszych produkcji w historii, czyli Zelda: Breath of the Wild. Do tej pory sama konsola osiągnęła ogromną sprzedaż i popularność, doczekując się nawet wydania Lite, a co jak co, to dla Nintendo żyła złota.
Dzięki Switchowi japońska firma może teraz skupić się na produkcji gier, które przynoszą jej kolejne świetne źródła dochodu. Zwłaszcza w obecnych czasach pandemii, gdzie Animal Crossing: New Horizons pobiło rekordy popularności, stając się dla wielu jedyną ucieczką.
Dla analityków to właśnie obecne i zapowiedziane przez Nintendo gry są powodem, przez który wycena jej akcji na giełdzie drastycznie wzrosła do poziomów obserwowanych w 2008 roku.
Czytaj też: Multikino – znamy datę ponownego otwarcia kin. Co w repertuarze?
Właśnie we czwartek sesja na giełdzie zamknęła się powyżej poziomu ceny 50000¥, a więc 1860 złotych, powtarzając tym samym krótki tak świetny dla akcji firmy etap sprzed dwóch lat. W grę wchodzi więc wzrost rzędu 52,08%, kiedy porównamy obecną wycenę ceny akcji Nintendo z wyceną 16 marca.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
