Na najnowszym zwiastunie od BMW firma pochwaliła się nie tylko nadchodzącym Coupe M4, ale też wyścigowym modelem GT3. Najważniejsza wspólna cecha? Wielkie nery.
Chociaż tutaj M4 coupe występuje w kamuflażu, ten nie ukrywa faktycznego kształtu nadwozia i przede wszystkim wielkiej pary pionowych nerek, które komponują się z większymi wlotami powietrza na dolnej sekcji konsoli. Pozostałe zmiany konstrukcyjne obejmują większe progi boczne, niewielki spojler na tyle i cztery okrągłe wyloty wydechowe.
Tak jak M3, M4 zadebiutuje ze standardową wersją 3-litrowego rzędowego sześciocylindrowego silnika z podwójnym turbodoładowaniem o mocy 473 KM.
Ten będzie współpracował albo z sześciobiegową manualną, albo ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów z napędem na tył podczas premiery i napędem AWD, który pojawi się w przyszłości. Wersja Competition będzie korzystać z tego samego silnika, ale już o mocy 503 KM (via Motor1).
Czytaj też: Mercedes-AMG G63 w pojedynku z AMG A45 S, bo czemu nie?
Z kolei widoczny poniżej wyścigowy M4 GT3 będzie korzystał z wariantu tego samego silnika, który trafił do samochodu drogowego, ale z pewnymi modyfikacjami do użytku na torze.
Będzie przy tym dzierżył zupełnie inne nadwozie, które względem M4 straci na wysokości, otrzyma znacznie szersze błotniki, bardziej kanciastą stylistykę, głębiej osadzone światłą i wielkie skrzydło na tyle. M4 GT3 weźmie udział w wybranych wyścigach w 2021 roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News