Firma Roccat nie trafia na łamy naszego serwisu zbyt często, ale czas to nadrobić. Zwłaszcza że ogłosiła właśnie aż cztery nowe peryferia, więc po lekturze dajcie znać poniżej w komentarzach, czy zainteresowały Was te nowości firmy Roccat.
Roccat Kone Pro
Zacznijmy może od nowej serii gamingowych myszek Kone Pro, które przyjmują 13-letnią spuściznę modeli Kone i doczekały się wydania Kone Pro i Kone Pro Air w wersji czarnej i białej. Wedle firmy te myszki łączą w sobie ergonomiczny kształt z wszystkim, co najlepsze z Kone AIMO i Kone Pure, czyli dwóch wcześniejszych modeli z tej rodziny.
Czytaj też: Specyfikacja mobilnego RTX 3050 Ti wyciekła na długo przed premierą
Myszki Kone Pro wyróżniają się obecnością przełączników Titan Optical Switch, które na papierze pozostają bezkonkurencyjne pod kątem wydajności i trwałości, jak również wyjątkową rolkę Titan Wheel Pro z aluminium. Za ich precyzję odpowiada sensor optyczny Roccat Owl-Eye z czułością do 19000 DPI, a bezproblemową rozgrywkę gwarantuje lekki przewód Phantom Flex w przypadku modelu Kone Pro.
Wydanie Air bierze sobie z kolei do serca lekkość i swobodę, bo względem ważącego 75 gramów Kone Pro chwali się 66 gramową masą i łącznością bezprzewodową (Bluetooth lub radiową) oraz baterii z funkcją Rapid Charge. Całość dopełnia system oświetlenia AIMO RGB, a przy tym wszystkim modele nie są tanie, bo kosztują kolejno 369 i 599 zł.
Czytaj też: Procesory Ryzen Zen 4 w świetle nowych informacji. Plany AMD pod znakiem zapytania
Roccat Magma
Firma Roccat przygotowała też nowe klawiatury z membranowym modelem Magma na czele. Membranówki, jak dobrze wiemy, mają swoje minusy i plusy, ale choć ponoć modele mechaniczne przewyższają je praktycznie na każdym kroku, nadal niektórzy gracze wolą sięgać właśnie po nie. Roccat rozumie to i szanuje, dlatego jego Magma Membrane RGB oferuje wszystko, co docenią i czego potrzebują gracze.
Ten model jest wyposażony w półprzezroczystą płytę górną i pięciostrefowe podświetlenie 10 diodami LED zgodne z systemem AIMO i charakteryzuje się cichym pisaniem, dzięki wysokiej jakości gumowym klawiszom kopułkowym. Ponoć mechanizm jest wolny od problemu niereagowania na wciskanie wielu klawiszy, a całość dopełnia odłączona podkładka pod nadgarstki. Cena? 59,99 dolarów.
Czytaj też: YouTube testuje nowy sposób wyświetlania komentarzy
Roccat Pyro RGB
Znacznie drożej robi się przy Pyro RGB za 99 dolarów, która również dba o nasze nadgarstki przez dołączoną podkładkę, ale też wygodę za sprawą m.in. pokrętła głośności w prawym górnym rogu. Oczywiście na jej pokładzie nie zabrakło przełączników mechanicznych osadzonych w aluminiowej obudowie ze szczotkowanym wykończeniem, które są dosyć niespotykane.
Roccat, zamiast postawić na autorskie przełączniki, zastosował w Pyro RGB liniowe rozwiązanie TTC z punktem aktywacji na wysokości 2 mm i całkowitą drogą pracy na poziomie 4 mm z wymogiem wywarcia siły rzędu 45 gramów. Możecie też liczyć na zaawansowane podświetlenie AIMO.
