Reklama
aplikuj.pl

Nowy szczep koronawirusa może w większym stopniu zagrażać dzieciom

mutacja koronawirusa

Szczep koronawirusa, który wzbudził panikę na terenie Europy, wydaje się o 50 do 70 procent bardziej zakaźny, niż wcześniejsze, choć nie ma dowodów, że wiąże się on z wyższą śmiertelnością.

Profesor Neil Ferguson, epidemiolog z Imperial College London, zwrócił również uwagę na liczbę zakażeń nową mutacją, które odnotowano u dzieci poniżej 15. roku życia. Naukowiec sądzi bowiem, iż jest ona – przynajmniej z punktu widzenia statystyki – znacznie wyższa niż w przypadku innych szczepów. Nie ujawnił jednak żadnych konkretnych danych.

Czytaj też: Bez przyjęcia szczepionki na koronawirusa nie dostaniesz pracy. Taki jest pomysł z USA
Czytaj też: Czy mutacja koronawirusa może zagrozić szczepionkom?
Czytaj też: Odporność na koronawirusa u noworodków staje się coraz powszechniejsza

Jednocześnie warto podkreślić, że nowy szczep wcale nie jest taki „nowy”, ponieważ znaleziono go na terenie Wielkiej Brytanii już 20 września. W połowie grudnia odnotowano w tym kraju ponad 1000 przypadków, choć oczywistym jest, że rzeczywista liczba zakażeń jest wyższa. Mutację wykryto również na terenie Australii oraz kilku krajów Starego Kontynentu.

Nowy szczep koronawirusa prawdopodobnie będzie częściej występował u dzieci niż poprzednie mutacje

Protokół z oficjalnego spotkania grupy NERVTAG sugeruje, że nowy szczep zwiększa podstawowy współczynnik reprodukcji wirusa o co najmniej 0,4. Gdy wskaźnik R jest wyższy niż 1, pandemia przybiera na sile, natomiast kiedy jest niższy od 1 – wygasa.

Czytaj też: Czy koronawirus przenosi się lepiej, gdy temperatury są niższe?
Czytaj też: Oto osoby, które najprędzej zarażą Was koronawirusem
Czytaj też: Reakcja alergiczna po szczepieniu na koronawirusa. Jakie są procedury?

Dotychczas SARS-CoV-2 był wykrywany w największej mierze u dorosłych, co wiąże się najprawdopodobniej z faktem, iż wraz z wiekiem przybywa nam tzw. receptorach ACE2, które umożliwiają koronawirusowi infekowanie organizmu. Nowy szczep wydaje się opierać na ACE2 w mniejszym stopniu, dzięki czemu mógłby łatwiej zakażać młodsze osoby. Te są na szczęście w niewielkim stopniu zagrożone ciężkim przebiegiem COVID-19.