Naukowcy z Hendrix College w Conway stwierdzili, że uczucie zagubienia związane z brakiem telefonu w dłoni jest niezwykle powszechne u studentów i ma związek z niewłaściwym snem.
Dr Jennifer Peszka, która prowadziła badania, stwierdziła, iż studenci, którzy doświadczają nomofobii w większym stopniu, są również bardziej narażeni na senność i gorszą jakość snu. W ramach eksperymentu naukowcy przebadali 327 studentów. Skupili się na ich nawykach związanych ze snem oraz korzystaniem z telefonu.
Jedna z podstawowych zależności, na jakie natrafili, sugerowała, że im większa częstotliwość korzystania z telefonu, tym więcej problemów ze snem i koncentracją. Tego typu osobom towarzyszy też wspomniane uczucie niepokoju. Poza tym, nomofobia była związana z większą sennością w ciągu dnia i niską jakością snu.
Czytaj też: Polski Helping Hand pierwszym systemem cyfrowej terapii uzależnień
Z grupy liczącej 327 osób, aż 89% jej członków charakteryzowało się umiarkowaną bądź nasiloną nomofobią. Nic więc dziwnego, że naukowcy sugerują, iż ludzie powinni ograniczyć czas spędzony na korzystaniu ze smartfonów – w szczególności tuż przed pójściem spać lub w przypadku przebudzenia.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
