Ledwie co wczoraj kolejne oficjalne rendery OnePlus Nord CE 5G wyciekły, a dziś świętujemy już premierę tego smartfona, którego test pojawi się na łamach naszego portalu już w następnym tygodniu. Jednak zanim to nastąpi, pragniemy przekazać Wam, czym OnePlus Nord CE 5G będzie mógł zachęcić Was do zakupu.
Zacznijmy może od kwestii dostępności, bo ta prezentuje się ciekawie i jest ważna, jeśli chcielibyście położyć swoje łapki na OnePlus Nord CE 5 możliwie najwcześniej. Chociaż oficjalna sprzedaż detaliczna tego smartfona ruszy 21 czerwca na polskiej stronie producenta oraz Amazonie, to wcześniej będziemy mogli go kupić w przedsprzedaży dla członków społeczności OnePlusa. Ta potrwa od dziś, czyli 10 czerwca od godziny 16:25 do 12 czerwca do godziny 23:59, a znajdziecie ją tutaj, a od godziny 11:00 12 czerwca ruszy już ta otwarta przedsprzedaż dla każdego.
Czytaj też: Oppo A16 dostrzeżony w bazie Geekbench. Czego się dowiedzieliśmy?
Premiera OnePlus Nord CE 5G już za nami. Wiemy wszystko o wyjątkowej nowości OnePlusa
Ceny? Zależnie od wersji musicie przygotować się do wydania 1499 lub 1799 polskich złotych, ale spokojnie – różnice sprowadzają się tylko do pojemności pamięci operacyjnej oraz masowej. Każdy może tym samym liczyć na obecność układu Snapdragon 750G 5G Qualcomma, na którego składa się procesor Kryo 570 oraz procesor graficzny Adreno 619. Zależnie od wspomnianych wersji możecie liczyć na 8/12 GB pamięci operacyjnej RAM i 128/256 GB pamięci masowej.
Być może to, co w modelu OnePlus Nord CE 5G jest najważniejsze, sprowadza się do łączności 5G, dlatego nic dziwnego, że znajdziemy w nim solidną 4500 mAh baterię, wspierającą szybkie ładowanie Warp Charge 30T Plus, które pozwala naładować ją do 70% w 30 minut. Ta najpewniej pozwoli cieszyć się amperożerną łącznością przez dłuższy czas, zasilając również 6,43-calowy wyświetlacz typu Fluid AMOLED o odświeżaniu 90 Hz. Ten nie tylko zapewni nam idealne czernie, ale też cienie, dzięki spełnianiu wymogów dla certyfikatu HDR10+.
Czytaj też: Premiera Nokia C01 Plus. Tanio i z Androidem GO
Po stronie oprogramowania OnePlus Nord CE 5 będzie działał na Androidzie w wersji 11 z nakładką graficzną oxygenOS 11. Z kolei dzięki gwarancji dwuletniej dbałości o aktualizacje oprogramowania i trzyletniemu zobowiązaniu się OnePlusa do dostarczania aktualizacji bezpieczeństwa, możecie nie martwić się, że Wasz nowy smartfon szybko zostanie porzucony.
Aparatowe możliwości OnePlus Nord CE 5 określa przedni 16 Mpx aparat w formie dziury w ekranie oraz konfiguracja trzech na tyle w formie podłużnej wyspy o owalnych bokach, gdzie klejnotem jest 64-Mpx matryca w połączeniu z ultraszerokokątnym obiektywem (119 stopni) o przysłonie F/1,79.
Czytaj też: Realme może wkrótce wprowadzić na rynek tablet Realme Pad
Ważące 170 gramów smartfony OnePlus Nord CE 5 oferują tylko 7,9-milimetrową grubość, co sprawia, że są jednymi z najcieńszych modeli producenta. Takie odchudzenie nie doprowadziło jednak do ubogiego zestawu portów, wśród których nie zabrakło 3,5 mm gniazda jack. Na sam koniec warto jeszcze wspomnieć, że model będzie dostępny w trzech wersjach kolorystycznych (Charcoal Ink, Silver Ray i Blue Void), z czego tylko ten ostatni sięgnie po matowe wykończenie, a kolor srebrny będzie ekskluzywny dla droższej wersji.