Reklama
aplikuj.pl

OnePlus Nord zaprezentowany. Warto było czekać na OnePlusa Lite?

OnePlus Lite to wielki nieobecny podczas prezentacji smartfonów OnePlus 8. Urządzenie zadebiutowało dzisiaj pod inną nazwą – OnePlus Nord. To smartfon z solidnej średniej półki, którego polska cena może niestety odstraszać.

OnePlus Nord to bardzo mocna średnia półka

OnePlus wyposażył model Nord w ekran Fluid AMOLED o przekątnej 6,44 cala i rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli. Sercem smartfonu jest układ Qualcomm Snapdragon 765G wyposażonym w modem 5G. Dalej mamy 8 lub 12 GB pamięci RAM i 128 lub 256 GB pamięci wbudowanej.

Aparat jest poczwórny, w modnym ostatnio formacie – główny aparat o rozdzielczości 48 Mpix (Sony IMX586, F/1.75) z optyczną stablizacją obrazu, szerokokątny o rozdzielczości 8 Mpix, aparat do zdjęć makro (2 Mpix) i czujnik głębi ostrości (5 Mpix). Aparat przedni jest podwójny – 32 i 8 Mpix.

Za zasilanie odpowiada akumulator o pojemności 4115 mAh z obsługą szybkiego ładowania o mocy 30W.

Smartfon trafi do Europy 4 sierpnia, w tym również do Polski. Jego cena będzie zaczynać się od 400 euro, więc liczyłbym na to, że nad Wisłą może sporo przekroczyć 2 000 zł. A to dużo jak na taką specyfikację.

OnePlus ma swoje Air Podsy – OnePlus Buds

Jeśli jakiś producent smartfonów jeszcze nie ma w swojej ofercie słuchawek wzorowanych na Apple Air Pods – spokojnie, pewnie zaraz będzie je miał. Tak jak OnePlus, do oferty którego dołączyły dzisiaj słuchawki o oryginalnej nazwie Buds.

Są wyposażone w dynamiczne przetworniki o średnicy 13,4 mm, mają wodoszczelną obudowę (IPX4) oraz zaskakują szybkim ładowaniem. 10 minut ładowania ma wystarczyć na 10 godzin odtwarzania muzyki. Ale nie dosłownie, bo mówimy tutaj o 10 minutach ładowania pokrowca. 10 minut ładowania słuchawek da 100 minut odtwarzania muzyki, a jeśli chcemy osiągnąć wspomniane 10 godzin, należy je co 100 minut wkładać do pokrowca. W sumie, wraz z naładowanym do pełna pokrowcem, słuchawki mają działać do 30 godzin.

OnePlus Buds zostały wyceniony na 80 dolarów. Nie znamy ich europejskiej ceny.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News