Na podstawie danych zebranych przez teleskop Keplera naukowcy wywnioskowali, że egzoplaneta Kepler-1649c znajduje się w tzw. strefie zamieszkiwalnej, a jej wymiary odpowiadają rozmiarom naszej planety.
Obiekt ten znajduje się ok. 300 lat świetlnych od Ziemi, a jego rozmiar wynosi 1,06 rozmiarów Błękitnej Planety. Poza tym ilość światła, jaką Kepler-1649c otrzymuje od swojej gwiazdy, odpowiada ilości przyjmowanej przez Ziemię od Słońca. Tym samym temperatury panujące na jej powierzchni mogą przypominać te, które notuje się u nas.
Problem w kontekście obecności ewentualnego życia może stanowić fakt, że Kepler-1649c krąży wokół czerwonego karła. Tego typu gwiazdy są dość niestabilne, przez co na ich powierzchniach dochodzi do częstych wybuchów, które mogą skutecznie wybijać wszelkie formy życia znajdujące się w pobliżu.
Czytaj też: Odkryto pierwszą w historii egzoplanetę, która krąży poza płaszczyzną galaktyki
Co ciekawe, orbita tej planety pozasłonecznej pozwalała przypuszczać, że wokół tamtejszej gwiazdy krąży również inny obiekt, jednak nie udało się znaleźć dowodów na jego istnienie. Być może jej występowanie zakłóca fakt, że jest ona zbyt mała, bądź jej nachylenie uniemożliwia przeprowadzenie skutecznych obserwacji. Nie zmienia to jednak faktu, że Kepler-1649c stanowi potencjalne miejsce występowania życia pozaziemskiego i z pewnością będzie to cel obserwacji astronomicznych w przyszłości.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
