Reklama
aplikuj.pl

Koniec problemu z Ebolą? Pojawiła się uniwersalna szczepionka

Wirus Ebola towarzyszy ludzkości znacznie dłużej od SARS-CoV-2, który jest odpowiedzialny za obecnie trwającą pandemię. Nie oznacza to jednak, że walka z nim została zaprzestana.

Wręcz przeciwnie – w latach 2013-2016 na terenie Afryki trwała poważna epidemia wirusa Ebola. Szczególnie problematyczny był w tym fakt, że infekcje charakteryzowały się wysoką śmieretelnością, tym samym istniało duże ryzyko śmierci w związku z zakażeniem. Najbardziej obiecującą z dotychczasowych szczepionek była rVSV-ZEBOV, której skuteczność wynosiła niemal 100 procent.

Problem w tym, że była ona efektywna w stosunku do tylko jednego szczepu tego wirusa – łącznie są ich natomiast cztery. Trzy pozostałe nadal stanowiły więc problem. Aby go rozwiązać, naukowcy stworzyli tzw. cząsteczkę wirusopodobną, składającą się z glikoprotein tworzących wirusa w odmianie zairskiej oraz sudańskiej.

Czytaj też: Nowe testy dają możliwości wyleczenia Eboli

Podczas testów na królikach zespół badawczy stwierdził, że nowa szczepionka generowała przeciwciała, które zwalczały wszystkie cztery szczepy Eboli. Testy na makakach doprowadziły do podobnych rezultatów. Oczywiście należy mieć na uwadze, że wciąż nie przetestowano tego środka na ludziach, a to wydaje się kluczowe w kontekście ogłoszenia sukcesu. Wygląda jednak na to, że wkrótce epidemia Eboli może zostać opanowana.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News