Reklama
aplikuj.pl

Sprzęt NVIDII napędzi rywala Modelu 3 Tesli

rywal Modelu 3, Nvidia SI, Nvidia w samochodach, Xpeng P7, sztuczna inteligencja Xpeng P7, autonomia P7 Xpeng

Na początku Tesla wykorzystywała sprzęt NVIDII, aby napędzić autonomię swoich samochodów i wygląda na to, że w tym samym kierunku pójdzie Xpeng.

Dziś oficjalnie firma poinformowała, że jej model P7 i kolejny EV nowej generacji zostaną wyposażone w sprzęt sztucznej inteligencji NVIDIA, a dokładniej mówiąc DRIVE AGX Xavier. Ten napędzi autorski system autonomii Xpeng na poziomie trzecim – XPILOT3.0.

Pierwszym modelem wyposażonym w platformę obliczeniową SI NVIDII będzie całkowicie elektryczny sedan Xpeng P7, którego premiera planowana jest na 27 kwietnia. Zapewni mu 30 trylionów operacji na sekundą, zużywajac 30 watów mocy i zarządzając danymi z 12 czujników ultradźwiękowych, 5 radarów oraz 13 kamer optycznych.

Warto przypomnieć, że choć Tesla swoim Modelem 3 podbija obecnie rynek w Chinach, to konkurencja nie śpi, a nią jest właśnie firma Xpeng i jej model P7.

Nadchodzący sedan Xpeng P7 jest jednym z najbardziej oczekiwanych samochodów elektrycznych w całych Chinach. Będzie to drugi EV marki, który ostatnio otrzymał oficjalną ocenę zasięgu NEDC na poziomie 706 kilometrów, co sprawia, że ​​P7 będzie pojazdem elektrycznym o najdłuższym zasięgu wyprodukowanym w Chinach.

Czytaj też: Spójrz jak Autopilot Tesli reaguje na światła i znak stopu

P7 będzie oferowany w konfiguracji z napędem na wszystkie koła i napędem na tylne koła. Ten pierwszy wariant będzie wersją o wysokich osiągach, bo oprócz standardowego silnika na tylnej osi o mocy 263 KM, wersja z napędem na wszystkie koła doda silnik na przednią oś o mocy 161 KM. To obniża sprint do setki z 6,7 sekundy (dla wariantu z napędem na tył) do 4,3 sekundy (wariant AWD).

Oba modele P7 są wyposażone w akumulator 81 kWh, więc nieco większy niż akumulator 75 kWh Tesli Model 3. Ponadto mówi się, że Xpeng dorównuje już Tesli w kwestii wydajności energetycznej, choć do jej osiągów jeszcze mu daleko.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News