Recenzje gier na Steam często określają być albo nie być gry. Teraz Steam zamierza trochę rozruszać ten system.
Steam od dawna umożliwia ocenianie gier. Coś czego brakuje między innymi w Epic Games Store jest podstawą decydowania o zakupie produkcji na platformie Valve. Autorzy Steama wprowadzili teraz nowe rozwiązanie skupione wokół recenzji gier użytkowników.
Użytkownicy Steama cieszą się na Reddicie z nowej opcji. Okazało się bowiem, że platforma zaczęła pytać użytkowników, którzy spędzili z grą trochę czasu po wystawieniu oceny, czy nie chcieliby zrewidować swojej opinii o niej. Takie rozwiązanie ma swoje plusy i minusy.
Z jednej strony można się cieszyć, że jeśli ktoś wystawił w przeszłości „łapkę w dół”, a potem wyszła aktualizacja, po której spędził z grą kilkadziesiąt godzin i zapomniał zmienić swojej opinii, to Steam mu teraz o tym przypomni. Gorzej jednak będzie jeśli okaże się, że ktoś z „łapką w górę” spędził w danej produkcji ponad sto godzin i uznał, że w sumie nie ma już co robić, więc tytuł jest nudny i zmieni opinię na negatywną.
Jak zapewniają autorzy nowego rozwiązania – wciąż będzie ono rozwijane. Celem jest dodanie wielu zależnych, które sprawią, że komunikat o ponownym ocenieniu gry będzie w danej sytuacji wyskakiwał, a w danej nie. Valve nie zdradza jednak szczegółów tego, jak działa ich nowa funkcja i raczej się to nie stanie. A jeśli macie jakieś nieocenione gry na Steam i chwilę wolnego czasu, to włączcie klienta i je oceńcie. Deweloperzy będą Wam wdzięczni.