Porsche 911 Turbo S 2020 wjedzie do sprzedaży dopiero latem, ale Car and Driver już teraz twierdzi, że wie, co będzie w tym modelu najważniejsze.
W skrócie – wydajność, a dokładniej mówiąc jej wzrost o cale 61 koni mechanicznych. Porsche 991 Turbo S napędza podwójnie turbodoładowany 3,6-litrowy silnik Porsche typu Boxer z sześcioma cylindrami, który w wydaniu na 2020 rok wyciśnie z siebie co najmniej 600 koni mechanicznych, choć mówi się nawet o 641 KM i momencie obrotowym na poziomie 799 Nm. To znaczny wzrost w porównaniu z poprzednią (obecną) generacją, która wytwarza 580 KM i moment obrotowy na poziomie 749 Nm.
Dodatkowa moc równoważy dodatkowe 45 kilogramów masy nowego Porsche, rozpędzając go do 96 km/h w 2,5 sekundy, czyli o 0,1 sekundy krócej w porównaniu do poprzedniej generacji. Mówi się, że maksymalna prędkość wyniesie z kolei 329 km/h.
Napęd na wszystkie koła jest standardem, jak zresztą ośmiobiegowa automatyczna skrzynia biegów z podwójnym sprzęgłem. Układ kierowniczy tylnego koła i aktywne zawieszenie Porsche są również standardem. Moc hamowania pochodzi z 16,5-calowych przednich tarcz i 15,4-calowych tylnych, które dopełnia nowy 10-tłoczkowy zacisk Porsche tuż za 20- lub 21-calowymi felgami.