Na łamach Monthly Notices of the Royal Astronomical Society pojawił się artykuł poświęcony metodzie, którą wykorzystali naukowcy do odróżnienia światła pochodzącego z różnych części kwazarów.
Kwazar to zwarte źródło promeniowania elektromagnetycznego. Tego typu obiekty emitują dwa przeciwstawnie skierowane strumienie plazmy, które pokonują przestrzeń kosmiczną z prędkością bliską prędkości światła. Podczas obserwacji kwazarów, teleskopy uzyskują obrazy dotyczące tzw. dżetów, dysku akrecyjnego, gwiazd czy też pyłu.
Jako że w przypadku kwazarów zachodzi tzw. polaryzacja fali, dlatego emitują one dwa różne rodzaje światła. Teleskop może jednak zmierzyć tę polaryzację, zdobywając tym samym wskazówki na temat samego promieniowania. Łącząc te dane z informacjami zebranymi przez teleskopy radiowe, astrofizycy są w stanie wywnioskować, w jaki sposób strumień plazmy porusza się w obrębie pola magnetycznego kwazara.
Autorzy badania porównują tę metodę do oglądania filmu w okularach 3D. Tego typu ustalenia pomagają modelować zachowanie czarnych dziur oraz lepiej zrozumieć funkcjonowanie mechanizmu, który wyrzuca cząsteczki z ogromną prędkością.
Czytaj też: Najjaśniejszy odkryty kwazar świeci z intensywnością 600 trylionów Słońc