Dziś nieoczekiwanie CD Projekt Red na swoim Facebooku opublikowało post, mówiący, że premiera Cyberpunka 2077 jest już niczym niezagrożona.
Chociaż ostatnie wiadomości ze studia CD Projekt Red nie napawały optymizmem, jako że teraz pracownicy mierzą się z nie pięciodniowym, a sześciodniowym tygodniem pracy, teraz przynajmniej mamy potwierdzenie, że z grą raczej wszystko w porządku.
Raczej, bo choć Cyberpunk 2077 doczekał się „ozłocenia”, czyli zakończenia tworzenia, teraz zapewne studio nadal szlifuje każdy drobny detal i usuwa z gry możliwie najwięcej błędów przed oficjalną premierą.
Czytaj też: Wymagania sprzętowe Cyberpunk 2077. Gra nie wymaga mocnego komputera
Czytaj też: Tak wygląda samochód z Cyberpunka 2077 w prawdziwym życiu
Czytaj też: Nowe zwiastuny Cyberpunk 2077 – Rockstar może się pakować
To już bowiem nie czasy sprzed popularności popremierowych aktualizacji – grę można zmieniać nadal, a sam założę się, że na premierę wleci jakiś „patch”. To jednak okaże się już 19 listopada, kiedy szturmem podbijemy Night City. Będziecie tam z nami?
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News