Mercedes zawitał w chłodniejsze klimaty ze swoimi prototypami nadchodzących samochodów. Jednym z nich był elektryczny Mercedes-Benz EQS, którego uchwyciły nowe zdjęcia szpiegowskie.
Prototyp Mercedes-Benz EQS w śniegu
Elektryczny SUV Mercedesa walczy teraz w testach z największym wrogiem elektrycznych samochodów, czyli zimnem. To ono znacząco wpływa na zasięg na jednym ładowaniu, a nawet możliwości „baku”, czyli systemu akumulatorów.
Czytaj też: Spójrzcie na świąteczne samochody Mercedesa
Czytaj też: Rekord AMG GT Black Series na Nurburgring. Mercedes pokonał Lamborghini
Czytaj też: Spójrzcie na nowego Mercedesa GLC i Klasy C w testach
Zdjęcia Mercedesa EQS w naturze nie pokazują aż tak finalnego kształtu, bo w rzeczywistości ten SUV ma najpewniej fałszywe panele na masce, które potęgują jego przód. Ten z kolei najwidoczniej zaliczył spotkanie z zaspą, na co wskazuje śnieg zebrany w otworach pod tablicą rejestracyjną.
Na tyle również wydaje się, że pod kamuflażem znajduje się zwodniczy materiał, który ukrywa kształt tylnej klapy. Biorąc pod uwagę nisko zawieszony charakter EQS w kwestii profilu, podejrzewamy, że tylna klapa bagażnika będzie znacznie bardziej ostra, a nie wysoka i płaska. W tym prototypie nadal stosuje się zamienniki świateł.
Czytaj też: Hofele Ultimate HG, czyli Mercedes-G do potęgi
Czytaj też: Co ujawnia prototyp Mercedes EQE na nowych zdjęciach?
Czytaj też: Posaidon A45 RS 525 to stuningowany Mercedes-AMG A45 S
Chociaż obserwacje SUVów EQS dopiero się rozpoczęły, wiemy, że ten dołączy do sedana EQS w całkowicie elektrycznym królestwie gamy Mercedesów jako część rozszerzonej rodziny Klasy S. Jednak jego podstawy nie będą związane z wersjami spalinowymi, bo będzie bazował na platformie EVA, która została od podstaw zaprojektowana wyłącznie pod kątem napędu elektrycznego.
Chociaż na temat specyfikacji możemy tylko snuć domysły, spodziewamy się, że SUV EQS pojawi się pod koniec 2022 roku, jako cacko na 2023 rok modelowy.