Rosyjski kosmonauta, który przebywa obecnie na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej udostępnił wideo pokazujące pięć obiektów przelatujących w pobliżu naszej planety.
Ivan Vagner znajduje się na ISS od kwietnia, podzielił się nietypowym nagraniem za pośrednictwem Twittera. W swoim wpisie zapytał czytelników, co sądzą na temat pochodzenia tych nietypowych obiektów, które uwiecznił podczas robienia zdjęć efektownej zorzy polarnej.
Najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem tego, co widzimy na filmie jest to, że pięć obiektów jest satelitami Starlink. Stanowią one część konstelacji wystrzelonej przez SpaceX, która wkrótce powinna zapewnić dostęp do internetu ludziom na Ziemi. Powstała w ten sposób formacja budzi kotrowersje, bowiem astronomowie narzekają na wywoływane przez nią zakłoćenia podczas obserwacji nocnego nieba.
Czytaj też: Astronauci wrócili z ISS. Tak przebiegał ich powrót organizowany przez SpaceX
I choć Vagner nie podał, kiedy nagrał materiał, to możemy przypuszczać, iż zrobił to wkrótce po wystrzeleniu satelitów przez SpaceX. Start nastąpił we wtorek rano, podczas gdy rosyjski kosmonauta opublikował wideo mniej więcej dzień później. Przyznał również, że przekazał więcej informacji jego ojczystej agencji kosmicznej – Roscosmosowi. Tamtejsi eksperci mają teraz przeprowadzić dokładniejsze analizy nagrania.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
