Silnik V12 z czterema turbosprężarkami o pojemności 9,7 litra brzmi, jak coś, co musi być skomplikowane. Jak więc takim potworem można zarządzać?
Właśnie dlatego Haltech, firma zajmująca się sterownikami do silników, zaprezentowała swoje sterowniki właśnie na jednym z takich, których zaprogramowanie do łatwych nie należy. Haltech wywodzi się z Australii i specjalizuje się w zapewnianiu entuzjastom samochodów najnowszych rozwiązań w zakresie sterowania silnikami na każdym poziomie budowy.
Haltech tworzy ECU, które są specyficzne nie tyle dla samego silnika, co dla jego zastosowania, marki, lub modelu samochodu. Jego ECU są szczególnie pomocne, kiedy ktoś decyduje się na wymianę silnika i dlatego właśnie firma pokazała na co ją stać z silnikiem LS. Ten rodzaj jest ostatnio częstym wyrobem przy wymianie silników.
Ten szczególny silnik V12 LS został dostarczony przez zespół z Race Cast Engineering. Ten australijski zespół specjalizuje się w tworzeniu V12 ze znanej architektury LS V8 przy użyciu najnowszych technologii druku 3D w piasku (Motor1).
Czytaj też: Jeden z 21 modeli Lotus Esprit Turbo GC do kupienia
Aby naprawdę zaprezentować inżynierię V12 Race Cast Engineering i możliwości sterowników Haltech, dostarczony silnik V12 otrzymał dodatkowo cztery turbosprężarki GT3682R Garretta. Jak myślicie? Ile 9,7-litrowy silnik V12 z takim turbodoładowaniem wyciska mocy? O tym możemy tylko spekulować.
