Zdaje się, że Sony może nie spełnić swoich założeń. Założeń, które swoją drogą są i tak lepsze niż te początkowe.
Sony otrzymało nie za dobre informacje. Okazuje się, że być może nie uda się wyprodukować tyle PS5 ile chciano. Zamówienie raczej nie zostanie wykonane na czas.
Niedawno dowiedzieliśmy się, że Sony szarpnęło się na transport konsol za pomocą samolotów (droższy niż tradycyjny, morski), a to wszystko po to, aby jak najprędzej dostarczać urządzenia do sklepów. Być może jednak część samolotów poleci później.
Czytaj też: Dalej chwalimy Xbox Game Pass, bo znowu są dobre gry
Podobno wystąpiły problemy z produkcją podzespołów przez co ostatecznie całość procesu zwolniła o 50 procent. Zamiast zamówionych 15 milionów konsol, uda się dostarczyć 11 milionów.
Czy to fatalne wieści dla Sony? Cóż, firma i tak jest szalenie pewna siebie, bo okazuje się, że początkowo zamówienie wynosiło około 5-6 milionów sztuk. Na rynek trafi zatem i tak dwa razy więcej konsol niż to początkowo zakładano. Gracze bardzo chcą PS5. Ciekawe jak poradzi sobie Xbox?
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
