Reklama
aplikuj.pl

SpaceX chce oferować transport statkami Starship Armii USA

Nie trzeba być geniuszem biznesu, żeby wiedzieć, że to w rządzie, wojsku i sferze badań są największe pieniądze. Nic więc dziwnego, że SpaceX chce nawiązać solidną współpracę z Amerykańską Armią, której służyłby statek kosmiczny Starship.

Na ten temat wypowiedział się ostatnio prezes i dyrektor operacyjny SpaceX, Gwynne Shotwell podczas panelu dyskusyjnego na konferencji Stowarzyszenia Armii USA w Waszyngtonie. Tam oświadczył, że działalność SpaceX polegająca na dążeniu do „niezawodnych i tanich” systemów transportu, a armia jest potencjalnym klientem dla superciężkiej rakiety Starship (oraz Internetu szerokopasmowego Starlink).

Ten pierwszy temat pominiemy, bo jest na tyle zagmatwany, że jego realizacja wymaga jeszcze masy ustaleń (m.in. pod kątem bezpieczeństwa). Co jednak powiecie na superszybki sposób transportu ludzi i materiałów z zaliczeniem przystanku w kosmosie? Statek kosmiczny jest zdecydowanie największym i najbardziej ambitnym projektem SpaceX do tej pory. Starship łączy w sobie zarówno projekt statku kosmicznego, jak i rakiety Super Heavy, dzięki czemu może przetransportować nawet 110 ton ładunku na niską orbitę ziemską.

SpaceX uważa nawet, że ​​rakieta mogłaby pełnić rolę transportu kosmicznego „punkt-punkt”, transportując ludzi i ładunki między dowolnymi dwoma punktami na samej Ziemi. Wychodzimy więc tutaj z korzystania z usług firmy w kwestii stricte kosmicznej. Sama podróż punkt-punkt sprowadzałaby się do wzniesienia rakiety na orbitę LEO, aby później skierować się w stronę odległego lądowiska daleko nad naszymi głowami. Jego prędkość rzędu prawie 29000 km/h powinna jasno wyjaśnić Wam przewagę rozwiązania. Cała podróż zakończyłaby się bezpiecznym lądowaniem przy pomocy silników rakietowych.