Choć Spotify chwaliło się ostatnio, że mają już przeszło 320 mln aktywnych użytkowników, wygląda na to, że ich ilość nie przekłada się na taki zysk, jakiego Szwedzi by sobie życzyli. Stąd decyzja o podniesieniu cen abonamentów.
Spotify podnosi ceny abonamentów, na szczęście jeszcze nie w Polsce
Kwartalne wyniki, jakimi pochwalił się niedawno Spotify wykazywały, że aktywnych użytkowników serwisu jest przeszło 320 mln. Jednak ta liczba nie oznacza płatnych subskrybentów, których jest mniej niż połowa, bo 144 mln. Reszta korzysta z darmowej wersji Spotify, w której podczas słuchania muzyki pojawiają się reklamy. W Polsce obecnie za usługę płacimy 19,99 zł w standardowej ofercie premium dla jednej osoby. Serwis oferuje jednak opcje dla studentów, par i rodzin, które znacznie obniżają miesięczny koszt. I to najprawdopodobniej jest kluczem do nowej decyzji Spotify.
Czytaj też: Google testuje porównywarkę aplikacji w Google Play
Czytaj też: SmartThings Find pomoże znaleźć zgubione urządzenie Galaxy
Czytaj też: W Chrome pojawi się opcja wykonania przewijanego zrzutu ekranu
Bo choć użytkowników przybywa, to pieniędzy niezbyt. Dana za poprzedni kwartał wskazują ogólną stratę na poziomie 101 mln euro. W takiej sytuacji ciężko się dziwić, że szykuje się podwyżka cen.
Obecnie Spotify podnosi ceny abonamentów rodzinnych. Miało to już miejsce w Australii i podwyżka wyniosła 1 dolar australijski czyli niecałe 3zł. W przypadku pakietu rodzinnego jest to koszt, który dzieli się nawet na 6 osób, więc podwyżka jest raczej znikoma. Szykować się jednak możemy, że i w kolejnych krajach wkrótce abonament wzrośnie. Jeszcze nie wiadomo, czy zmianie ulegnie tylko cena abonamentu rodzinnego, czy może obejmie także inne pakiety.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News