Oskarżenia o szpiegostwo krążą nad Huaweiem jak komary nad grzybiarzami w lesie. Portal Nikkei Asia postanowił przyjrzeć się wnętrzu stacji bazowej sieci 5G chińskiego giganta. Okazuje się, że jej ważne komponenty stworzono przy użyciu sprzętu… amerykańskiego. To może niedługo oznaczać spory problem dla Huaweia.
Chińska stacja bazowa 5G zła i niebezpieczna. A w środku amerykański sprzęt
Stacja bazowa 5G Huaweia została rozebrana na części pierwsze przez japońskie laboratorium Fomalhaut Techno Solutions. Jej koszty produkcji zostały oszacowane na 1320 dolarów. Mowa tutaj o podstawowej stacji bazowej montowanej na dachach. Jej wymiary to 48 x 9 x 34 cm, a całość waży ok 10 kg.
48,2% wspomnianej kwoty stanowi wartość komponentów wyprodukowanych w Chinach. Dla porównania, w przypadku smartfonu Mate 30 Pro 5G wartość chińskich części to 41,8%.
Czytaj też: Co dalej z Huawei? Firma zapowiada debatę
Po dokładniejszym przyjrzeniu się komponentom okazuje się, że sporą część wartości chińskich podzespołów stanowi procesor HiSilicon, wyprodukowany przez firmę TSMC. Przy użyciu amerykańskiej technologii. A to nie koniec, bo jeśli wyłączymy z chińskiej części stacji bazowej komponenty, których produkcja jest niemożliwa bez amerykańskiej technologii, wartość komponentów z Państwa Środka to już mniej niż 10% całej stacji bazowej.
Idąc dalej, wartość komponentów wyprodukowanych w Stanach Zjednoczonych to 27,2% kosztów wyprodukowania całej stacji bazowej. To sporo, szczególnie jeśli spojrzymy na wartościowy udział amerykańskich komponentów w smartfonach Huaweia. W obecnych flagowcach 5G to tylko 1%.
Czytaj też: Huawei Mate X2 nie może tak wyglądać!
Jakie konkretnie amerykańskie podzespoły zawiera stacja 5G Huawei?
Wśród amerykańskiego sprzętu znajdującego się w stacji bazowej sieci 5G Huaweia znajdziemy:
- Układy FPGA firmy Lattice Semiconductor i Xilinx – urządzenia półprzewodnikowe oparte na macierzy konfigurowalnych bloków logicznych, które po wyprodukowaniu można przeprogramować zgodnie z wymaganiami aplikacji lub funkcjonalności. W wyposażeniu stacji bazowej urządzenia te służą do aktualizacji wewnętrznych trybów do sterowania programowego.
- Urządzenia półprzewodnikowe do sterowania źródłami zasilania firm Texas Instruments i ON Semiconductor.
- Komponenty pamięci wykonane przez Cypress Semiconductor.
- Tzw. switche firmy Broadcom.
- Wzmacniacze firmy Analog Devices.
- Obwody na płytach drukowanych zawierają wiele części firmy Texas Instruments.
Czytaj też: Ile procesorów Kirin 9000 dla Mate 40 ma Huawei?
Stacje bazowe 5G Huawei mocno uzależnione od zagranicznych dostawców
Jak zaznacza dyrektor laboratorium Fomalhaut Techno Solutions, kluczowe komponenty stacji bazowej są sprzętem chińskich producentów. Ale stanowią one mniej niż 1% użytych komponentów.
Sprzętu amerykańskiego w stacji Huaweia jest najwięcej. Na drugim miejscu są komponenty koreańskie, np. pamięci Samsunga.
Huawei gromadzi zapasy od dawna
Nikke Asia informuje, że Huawei od dawna gromadził zapasy sprzętu niezbędnego do produkcji stacji bazowych. Sygnałem do tego było aresztowanie córki założyciela Huawei Ren Zhenfeia. Meng Wanzhou, będąca jednocześnie dyrektorem finansowym firmy, została aresztowana w Kanadzie pod koniec 2018 roku.
Jak informuje jeden z dostawców Huaweia, firma jeszcze mocniej gromadzi zapasy od wiosny 2020 roku. Ale nie przedstawiła żadnego planu produkcji po 15 września, czyli od daty wejścia w życie nowych obostrzeń handlowych ze strony USA. Wygląda jednak na to, że amerykańskie sankcje mogą odbić się nie tylko na rynku urządzeń konsumenckich, ale również na głównym źródle przychodów Huaweia – budowie sieci.
Z drugiej strony zawsze można powiedzieć, że skoro 5G Huaweia jest zgodnie z amerykańską narracją złe i niebezpieczne, to jednocześnie nie mniej niebezpieczny jest amerykański sprzęt. W końcu bez niego stacje bazowe chińskiego giganta nie mogłyby działać.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
